„Co to za brak pewności siebie? To Sir Andy Murray, a nie przypadkowy nikt” – wątpliwości Brit co do zainteresowania potencjalnymi fanami pożegnalnej trasy wprawiają w zdumienie

„Co to za brak pewności siebie? To Sir Andy Murray, a nie przypadkowy nikt” – wątpliwości Brit co do zainteresowania potencjalnymi fanami pożegnalnej trasy wprawiają w zdumienie

Andy Murray oświadczył niedawno, że ma wrażenie, że ludzie nie będą przychodzić na jego pożegnalną trasę koncertową tak, jak w przypadku Rogera Federera, Rafaela Nadala i Sereny Williams. Fani w Internecie okazali wsparcie Brytyjczykowi, udowadniając, że jest inaczej.

Murray jest przez wielu uważany za członka znakomitej tenisowej „Wielkiej Czwórki”, do której zaliczali się także Federer, Nadal i Novak Djokovic. Ta grupa mężczyzn dominowała w męskiej grze przez około dziesięć lat, od 2008 do 2017 roku. Chociaż osiągnięcia Murraya były skromne w porównaniu z pozostałą trójką, stale walczył o wszystkie wielkie tytuły.

W niedawnym wywiadzie trzykrotny mistrz Wielkiego Szlema wyznał, że nie wierzy, że kiedy nadejdzie czas, wiele osób przyjdzie na jego pożegnalne tournée.

„Nie wiem, szczerze mówiąc, prawdopodobnie nie. W miarę jak rozumiem, na przykład… kiedy jesteś Rogerem Federerem, Rafą Nadalem, Sereną Williams, czy kimkolwiek podobnym… Wiesz, każdy chce ich zobaczyć po raz ostatni, ale dla mnie to prawdopodobnie nie to samo. Gdybym więc ogłaszał moją jutrzejszą pożegnalną trasę koncertową… nie jestem pewien, ilu osobom by to przeszkadzało (śmiech)… może w Wielkiej Brytanii” – powiedział Murray za pośrednictwem BBC 5 Live Sport.

To oświadczenie Murraya wprawiło w zdumienie fanów, którzy za pośrednictwem X (dawniej Twittera) wyrażali swoją miłość do Brytyjczyka. Fan był zaskoczony brakiem pewności siebie 36-latka i stwierdził, że fani tenisa będą płakać, gdy w końcu przejdzie na emeryturę.

„Co to do cholery jest za brak pewności siebie? To Sir Andy Murray, a nie przypadkowy nikt. W dniu, w którym odejdzie na emeryturę, fani tenisa będą płakać” – napisali.

Inny fan wspomniał, że na pewno wezmą udział w pożegnaniu.

„Zdecydowanie wzięlibyśmy udział w Andym, bycie trzykrotnym mistrzem Wielkiego Szlema w erze wielkiej trójki to nie lada wyczyn, więc bądź dobrej myśli i ruszaj w swoją pożegnalną trasę, mamy cię w tym” – napisali.

Oto więcej reakcji fanów:

Krótkie spojrzenie na osiągnięcia w karierze Andy’ego Murraya

Andy Murray był członkiem Wielkiej Czwórki
Andy Murray był członkiem Wielkiej Czwórki

Andy Murray w swojej karierze zmagał się z wieloma długotrwałymi kontuzjami, z których najpoważniejsza dotyczyła biodra, z powodu którego przeszedł poważną operację. Brytyjczyk od 2017 roku próbuje odnaleźć siebie.

Niezależnie od tego Murray osiągnął najwyższy poziom tenisowego świata. 36-latek zwyciężył w trzech Wielkich Szlemach (dwa Wimbledony i jeden US Open), od 41 tygodni jest zawodnikiem nr 1, wygrał finały Nitto ATP w 2016 r. i jest dwukrotnym złotym medalistą olimpijskim . Murray jest także jedynym członkiem Wielkiej Czwórki, który zdobył wszystkie te tytuły.

Brytyjczyk otrzymał także oficjalnie tytuł szlachecki w 2019 roku. Kiedyś w wywiadzie stwierdził, że czuje się „niekomfortowo”, przyznając mu ten zaszczyt.

„Zawsze myślałem, że zwracanie się do ludzi „proszę pana” jest zarezerwowane dla nauczycieli lub osób starszych i czułem się bardzo młodo, mając ten tytuł. Zawsze czułem się trochę nieswojo w związku z tym tytułem” – Murray powiedział The National.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *