„Tęsknimy za tobą”: fani reagują na spektakularną jazdę nieżyjącego już Julesa Bianchiego na 2014 F1 Monaco GP

„Tęsknimy za tobą”: fani reagują na spektakularną jazdę nieżyjącego już Julesa Bianchiego na 2014 F1 Monaco GP

Fani F1 pamiętali byłego kierowcę F1 Julesa Bianchiego, ponieważ w ten weekend GP Monako przypada dziewięcioletnia rocznica jego zdobycia punktów w swoim domowym wyścigu.

Francuz jeździł dla Marussia Racing w 2014 roku i ścigał się z tyłu stawki przez cały sezon. Ale w Monako pokazał swój talent i umiejętności za kierownicą i zajął dziewiąte miejsce, mimo startu w wyścigu z 21. miejsca.

Bianchi, który był ojcem chrzestnym obecnego kierowcy Ferrari, Charlesa Leclerca , wykonał niesamowite wyprzedzenie Kamui Kobayashi podczas wyścigu, co okazało się kluczowe w jego wysiłkach na zdobycie punktów.

Niestety Francuz zmarł w 2015 roku po zderzeniu ze stojącym traktorem podczas GP Japonii w 2014 roku.

Fani F1 zabrali się na Twittera, aby podzielić się swoimi opiniami na temat występu Bianchiego podczas GP Monako, a jeden z fanów wspomniał, że tęsknili za nim, mówiąc:

„Tęsknimy za tobą Jules”.

Oto kilka innych reakcji:

„Znam to miasto na pamięć, gdziekolwiek pojadę na tor” – Charles Leclerc o GP Monako

Kierowca Ferrari, Charles Leclerc, wspomniał, że nie może się doczekać ponownego ścigania się w GP Monako, swoim rodzinnym wyścigu, i twierdził, że zna miasto na pamięć.

W rozmowie z F1.com powiedział:

„Mam na myśli tak dobre, jak w zeszłym roku i lata wcześniej. Zawsze jest to dla mnie bardzo szczególne, ponieważ to są ulice, na których się wychowałem. Znam to miasto na pamięć, gdziekolwiek pojadę na tor. Mam kilku przyjaciół mieszkających tuż nad torem i mogę oglądać wyścig ze swoich mieszkań”.

On dodał:

„Nie bardzo wierzę w szczęście. Ale to prawda, kiedy patrzysz na rekord, w dniu wyścigu nie zawsze było tak łatwo. Ale sobota była dobra. Mam nadzieję, że uda nam się odtworzyć dobry występ w tę sobotę z lepszą niedzielą tym razem.

Leclerc powiedział również:

„Szczerze mówiąc, Red Bull wciąż jest zespołem do pokonania. Może dzięki specjalnemu okrążeniu pokonamy ich w kwalifikacjach. W wyścigu są bardzo szybcy, ale znowu na takim torze wyprzedzanie jest naprawdę trudne. I nie tylko Red Bull jest szybki, ale także Aston Martin będzie w miksie. Mercedes przyjechał z zupełnie inaczej wyglądającym samochodem i jestem ciekaw, jak się sprawuje, a potem musimy zobaczyć, gdzie jesteśmy i co jest możliwe.

Charles Leclerc będzie chciał stanąć na podium i rzucić wyzwanie Red Bullowi o zwycięstwo w historycznym GP Monako w sobotę i niedzielę (27, 28 maja)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *