„Fakt, że w 2024 r. trzeba będzie poprosić o pozwolenie”: fani reagują na wyjaśnienia WTA w sprawie dopuszczenia przez Arabię ​​Saudyjską par LGBT na finały WTA

„Fakt, że w 2024 r. trzeba będzie poprosić o pozwolenie”: fani reagują na wyjaśnienia WTA w sprawie dopuszczenia przez Arabię ​​Saudyjską par LGBT na finały WTA

Ogłoszenie przez WTA, że Rijad w Arabii Saudyjskiej będzie gospodarzem mistrzostw na koniec roku w latach 2024, 2025 i 2026, wywołało poruszenie wśród społeczności tenisowej. Pojawiły się obawy dotyczące potencjalnego wpływu na graczy LGBTQ, którzy mogą zakwalifikować się do finałów.

Prawo szariatu surowo zabrania homoseksualizmu w Arabii Saudyjskiej. W związku z tym pojawiły się zrozumiałe obawy o bezpieczeństwo zawodników LGBTQ, którzy mogą zakwalifikować się do finałów WTA 2024.

Aby rozwiać te obawy, Marina Storti, dyrektor generalna WTA Ventures, poinformowała Telegraph Sport, że Saudyjska Federacja Tenisowa zapewniła, że ​​w kraju będą akceptowane osoby wszystkich wyznań i orientacji seksualnych.

„Zapewniono nas, że w Arabii Saudyjskiej każdy będzie mile widziany, niezależnie od orientacji seksualnej i religii. Jeśli do Riyadu podróżują pary tej samej płci, które chcą dzielić pokoje w hotelu, zostanie to zakwaterowane” – powiedziała Storti.

Pomimo reakcji WTA na obawy fanów tenisa dotyczące Arabii Saudyjskiej, nie zrobiło to na nich wrażenia i uznali oświadczenie Stortiego za dowód błędu organizacji w wyborze gospodarza finałów.

Jeden z użytkowników opublikował post na X (wcześniej znanym jako Twitter):

„Fakt, że w 2024 r. trzeba będzie poprosić o pozwolenie… nawet nie mogę”

Inny fan napisał post:

„Wow, Saudyjczycy pozwolili dorosłym dzielić pokój, z kim chcą. To super, taki ludzki i postępowy krok”

„Fakt, że to wymaga wyjaśnienia, pokazuje, jak okropna jest to decyzja @wta” – skomentował inny fan.

Niektórzy kibice wyrazili obawy dotyczące bezpieczeństwa osób LGBTQ uczestniczących w finałach WTA w Arabii Saudyjskiej. Kwestionowano, czy ochrona przyznana graczom queer ma zastosowanie również poza ich zakwaterowaniem w hotelu.

„Zastrzeżenie: pod warunkiem, że jest tenisistą światowej klasy. Podejrzewam, że fani, którzy przyjdą, będą traktowani inaczej” – napisał na Twitterze jeden z fanów.

„Mogą mówić, co im się podoba, ale większość par tej samej płci po prostu nie czułaby się bezpiecznie w kraju takim jak Arabia Saudyjska. Co się stanie, gdy opuścisz hotel, czy zagwarantują Ci bezpieczeństwo również na zewnątrz?” zapytał fan.

„Tak, jasne. . . Co mogłoby pójść źle?” – zapytał inny fan.

Niektórzy zwolennicy nawoływali również do rozszerzenia tych samych zabezpieczeń, jakie zapewniają gracze LGBTQ, na osoby z tych społeczności zamieszkujące Arabię ​​Saudyjską.

Fan napisał na portalu X : „Jeśli więc sportowcy otwarcie LGBT i ich partnerzy tej samej płci mogą odwiedzać Arabię ​​Saudyjską i przebywać w tym samym pokoju bez obawy przed konsekwencjami, dlaczego nie zapewniono takich samych możliwości mieszkającym tam osobom?”

„A co z parami tej samej płci, które są obywatelami Arabii Saudyjskiej? Co dla nich?” stwierdził inny fan.

Przyszłe gwiazdy: Iga Świątek i Elena Rybakina prowadzą w wyścigu do finałów WTA 2024

Każdy Świątek
Każdy Świątek

Obecnie w wyścigu do finałów WTA 2024 przed zawodami na kortach ziemnych prowadzi Iga Świątek, numer 1 na świecie. Polka obroniła tytuł podczas Qatar Open w Doha i zwyciężyła w BNP Paribas Open w Indian Wells. Dodatkowo 22-latek dotarł do półfinału Dubai Tennis Championships.

Dzięki zwycięstwom w Brisbane International i Abu Dhabi Open Elena Rybakina zajmuje 2. miejsce w wyścigu. Dotarła także do finału Qatar Open i Miami Open. Aktualna zwyciężczyni Australian Open Aryna Sabalenka i wicemiss Zheng Qinwen zajmują odpowiednio 3. i 4. miejsce.

Coco Gauff, Jelena Ostapenko, Danielle Collins i Jasmine Paolini zajmują obecnie pozostałe miejsca w wyścigu do finału, który odbędzie się w dniach 3–10 listopada.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *