Prezes Nintendo zaprzecza istnieniu Switcha 2, twierdzi, że raporty były „niedokładne”
Nintendo Switch 2 jest obecnie tak gorącym tematem w branży, że nawet jego szef zwrócił na to uwagę. Prezydent Shuntaro Furukawa przemawiał w wywiadzie dla Mainichi, omawiając wyniki finansowe i przyszłą wizję firmy tworzącej gry. Obejmowało to sprzedaż obecnego modelu Nintendo Switch rozpoczynającego się w okresie świątecznym, a także jego następcy.
W skrócie, jeśli oświadczenia Furukawy mogą być wiarygodne, wygląda na to, że Nintendo nie jest jeszcze gotowe, aby publicznie mówić o swoich planach dotyczących nowej generacji.
Zdaniem prezesa firmy Furukawy, pogłoski o Nintendo Switch 2 są nieprawdziwe
Oto, co miał do powiedzenia zapytany o pogłoski o następcy pracującym w Nintendo:
„Plotki krążą głównie w Internecie, jakby były informacją publiczną, ale są nieprawdziwe”.
Jak dotąd od kilku lat obserwujemy stały napływ plotek. Od nazwy kodowej T239 SoC (system-on-a-chip) po pogłoski o implementacji Nvidia DLSS i raytracingu, Nintendo Switch 2 wydaje się być ekscytującym projekt. Jednak Furukawa wydaje się nieugięty, że nic takiego nie jest w przygotowaniu.
Odniósł się do spekulacji na temat przekazania zestawów deweloperskich Nintendo Switch 2 zewnętrznym studiom w zeszłym roku, a nawet do niedawnej wersji demonstracyjnej Gamescom 2023 przeciek. Twierdzi jednak, że te twierdzenia są po prostu „nieprawdziwe”.
O co więc chodzi – czy następca Nintendo Switch naprawdę nie istnieje? Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę dowodów, wyraźnie nie jest to prawdą.
Prawie potwierdzono, że Nintendo pracuje nad nowym systemem; jednak zaprzeczenie Furukawy jest również zrozumiałe, ponieważ potwierdzenie istnienia nowego sprzętu mogłoby potencjalnie sabotować ich własną sprzedaż w okresie świątecznym w 2023 r. Skoro Nintendo chce do przyszłego roku sprzedać 15 milionów dodatkowych jednostek, to on też naprawdę nie ma wyboru. Co więcej, nie jest to pierwszy taki przypadek.
W przeszłości Nintendo składało niezliczone oświadczenia, by ostatecznie zrobić coś odwrotnego, na przykład twierdząc, że Game Boy Advance nie zostanie zastąpiony przez następcę Nintendo DS – a wszyscy wiemy, jak to się potoczyło. W tym momencie główni fani wiedzą lepiej.
Ponieważ obecny Nintendo Switch ma już prawie siedem lat, następca zdecydowanie pojawia się na horyzoncie, nawet bez niezliczonych dowodów pochodzących od przecieków i plotek uzupełniających jego twierdzenia. Na tym etapie fani muszą jedynie zagrać w grę oczekującą, gdy wejdziemy w rok 2024.
Dodaj komentarz