Zabójca Demonów od początku był skazany na sukces (a sceptycy niewątpliwie się mylą)

Zabójca Demonów od początku był skazany na sukces (a sceptycy niewątpliwie się mylą)

Demon Slayer to jedna z takich serii anime i mangi, która wydaje się być dość często krytykowana przez społeczność, zwłaszcza na platformach mediów społecznościowych, takich jak X (dawniej Twitter). Częstą krytyką członków społeczności anime i mangi jest to, że serialowi brakuje złożoności i ma prostą fabułę do naśladowania.

Niektórzy mogą uznać to za słabość, inni twierdzą, że prostota jest jednym z najlepszych aspektów tej historii. Pozwala ludziom z szerszej grupy demograficznej śledzić historię, a dobrze napisana postać napędza narrację. Niektórym może się nie spodobać Demon Slayer, ale sukcesu tego tytułu nie można kwestionować.

Nie ma wątpliwości, że Demon Slayer odniósł sukces, a oznaki były dość oczywiste jeszcze przed ogłoszeniem adaptacji anime. Sprzedaż mangi mocno wskazywała na sukces historii przed wydaniem adaptacji anime.

Sprzedaż mangi Demon Slayer opowiada historię sukcesu

Dobrą oznaką wczesnego sukcesu jest sprzedaż mangi. Według raportów Hindustan Times, manga odnotowała oszałamiające liczby jeszcze przed premierą adaptacji anime. Tom piętnasty, który zadebiutował tuż przed adaptacją anime, sprzedał się w prawie 200 000 egzemplarzy w ciągu zaledwie czterech tygodni.

Kolejnym świadectwem sukcesu Demon Slayer jest to, że kiedy ósmy tom mangi trafił do sklepów, sprzedano prawie 100 000 egzemplarzy w ciągu dwóch tygodni. Jak na stosunkowo nową serię, wyczyn ten był imponujący.

Co więcej, raporty opublikowane na FanVerse pokazują, że manga Demon Slayer uplasowała się na 15. miejscu pod względem całkowitej sprzedaży w 2018 roku. Najbardziej imponujący aspekt tych danych jest to, że był to jeden z niewielu, jeśli nie jedyny, tytułów bez adaptacji anime. Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać, jest to, że ta seria jest dość krótka jak na serię mangi Shonen. Zawiera tylko około 200 rozdziałów, które zebrano w zaledwie 23 tomach.

Według raportów Natalie, pomimo długości serii, do 2021 roku manga sprzedała się w ponad 150 milionach egzemplarzy. Wydaje się, że fanom społeczności anime i mangi dość łatwo jest przeoczyć oznaki wczesnego sukcesu i zamiast tego przyjrzeć się tytułowi mangi na różnych platformach mediów społecznościowych.

Internauci często mówią, że Demon Slayer to serial, który niesie ze sobą animacja. Nie ma wątpliwości, że animacja Ufotable stała na najwyższym poziomie. Kiedy ukazała się seria Entertainment District, ustanowiła standardy dla innych studiów animacji . Jednak sama animacja nie jest w stanie wytłumaczyć skali sukcesu serii.

Animacja wykonała świetną robotę, wynosząc serial na wyższy poziom. Sekwencje akcji i walki odgrywają kluczową rolę w takich seriach shonen, ale powodem, dla którego Zabójca Demonów osiągnął taki poziom sławy, były dobrze napisane postacie.

W serialu szczegółowo zbadano historię każdej postaci . Żadna postać nie wydaje się jednowymiarowa, ponieważ wszyscy mają swoje własne powody i motywacje, które definiują ich działania. Co więcej, scenariusz jest tak fascynujący, że wywołuje emocje i pomaga fanom wczuć się w poszczególnych bohaterów.

Sposób, w jaki Demon Slayer dokonał śmierci Rengoku, jest dobrym przykładem pisarstwa Koyoharu Gotouge. Choć internauci mogą się sprzeczać, istniały wyraźne oznaki wskazujące na sukces serialu. Świadczy o tym duża liczba sprzedanych egzemplarzy mangi, a także sukces adaptacji anime.

Bądź na bieżąco, aby otrzymywać więcej wiadomości o anime i mandze w miarę upływu 2023 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *