„Ciągłe zażenowanie”: Karine Jean-Pierre wywołuje oburzenie w związku z oświadczeniem w sprawie 3 żołnierzy zabitych w ataku drona Jordanu 

„Ciągłe zażenowanie”: Karine Jean-Pierre wywołuje oburzenie w związku z oświadczeniem w sprawie 3 żołnierzy zabitych w ataku drona Jordanu 

W poniedziałek 29 stycznia 2024 r. sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała podczas transmisji na żywo w MSNBC Morning Joe, że trzech żołnierzy, którzy zginęli w weekendowym ataku dronów w Jordanii, walczyło i zginęło „w imieniu administracji”.

Co więcej, w obecnie wirusowym 26-sekundowym filmie Karine Jean-Pierre zdawała się potknąć o swoje przemówienie, co spotkało się z krytyką ze strony prawicowych polityków i internautów zarówno za jej obelgi, jak i twierdzenie, że amerykańscy żołnierze w Jordanii stracili życie, walcząc o administrację Bidena, a nie naród.

W związku z tym użytkownik X z pseudonimem @drmkry skomentował to samo pod tweetem @RNCResearch na ten temat, nazywając Karine Jean-Pierre „ciągłym zawstydzeniem”.

Według „New York Post” męczennikami byli 24-letni specjalista Kennedy Sanders z Waycross w stanie Georgia, 46-letni sierżant William Rivers z Carrolton w stanie Georgia i 23-letnia specjalistka Breonna Moffett z Savannah w stanie Georgia. W poniedziałek zidentyfikował ich Pentagon.

„Właśnie co jest nie tak z klasą rządzącą DC”: Internet ostro krytykuje Karine Jean-Pierre za jej uwagi na temat ofiar ataku dronów w Jordanii

Jak podaje New York Post , trzech żołnierzy armii amerykańskiej stacjonujących w Tower 22, amerykańskiej placówce na granicy jordańsko-syryjskiej, zginęło w ataku dronów rankiem 28 stycznia, a ponad 40 osób zostało rannych.

W poniedziałek rano podczas konferencji prasowej dla MSNBC sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre złożyła „najgłębsze kondolencje” bliskim męczenników.

„Składamy najszczersze kondolencje rodzinom, które straciły, hm, trzech, trzech odważnych… trzech ludzi, którzy są wojskowymi, którzy są odważni, którzy zawsze walczą, którzy walczą w imieniu… tej administracji, amerykańskiego ludzi, co oczywiście ważniejsze, straciliśmy te dusze” – powiedziała.

Gdy tylko jej oświadczenie pojawiło się w Internecie, użytkownicy mediów społecznościowych zjednoczyli się, by ostrzelać Karine Jean-Pierre za niespójne użycie języka, tonu i ogólne wykonanie przesłania, a także stwierdzenie, że żołnierze zginęli za „administrację”, a nie niż dla USA.

Oto niektóre reakcje ze strony X:

Warto zauważyć, że sekretarz prasowy nie skomentował dotychczas krytyki. Prezydent Joe Biden obiecał w dniu strajku, że Stany Zjednoczone „zareagują”. Nie wiadomo jednak, kiedy i w jaki sposób zostanie to przeprowadzone.

„Trzej amerykańscy żołnierze, których straciliśmy, byli patriotami w najwyższym tego słowa znaczeniu. Razem dotrzymamy świętego obowiązku, jaki ciążą na nas wobec ich rodzin. Będziemy starać się być godni ich honoru i waleczności” – dodał.

Prezydent powiedział następnie, że Stany Zjednoczone będą w dalszym ciągu „walczyć z terroryzmem” i „pociągną wszystkich odpowiedzialnych do odpowiedzialności w czasie i w sposób przez nas wybrany”. Wspomniał, że ataku dokonały „radykalne, wspierane przez Iran grupy bojowników działające w Syrii i Iraku”, jak donosi „Newsweek”.

Tymczasem Nasser Kanaani, rzecznik irańskiego ministerstwa spraw zagranicznych, zaprzeczył zarzutom Bidena i oczyścił atmosferę, stwierdzając, że zaangażowanie Iranu w śmierć żołnierzy amerykańskich było „bezpodstawne” i najprawdopodobniej było dziełem „grup oporu”, takich jak „Oś Oporu”. ”

Jak wynika z raportów Pentagonu , do których dotarł „New York Post”, od października 2023 roku na Bliskim Wschodzie miało miejsce aż 158 ataków na oddziały amerykańskie lub „personel lub sprzęt sojuszniczy”. Jednak do niedawna żadna nie zakończyła się śmiercią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *