Zhilei Zhang przewiduje wynik starcia Tyson Fury vs. Oleksandr Usyk w wadze ciężkiej

Zhilei Zhang przewiduje wynik starcia Tyson Fury vs. Oleksandr Usyk w wadze ciężkiej

Zhilei Zhang wypowiedział się na temat walki Tyson Fury kontra Oleksandr Usyk.

„The Gypsy King” i „The Cat” mają się obecnie zderzyć 17 lutego w Arabii Saudyjskiej. Walka będzie historyczna, ponieważ wyłoni pierwszego niekwestionowanego mistrza wagi ciężkiej w erze czterech pasów. Ostatnim człowiekiem, który stał się niekwestionowany, był Lennox Lewis, a było to 24 lata temu.

Jednym z ludzi, który jest żywo zainteresowany walką, jest „Big Bang”. Zhang jest poza ringiem od czasu, gdy we wrześniu zeszłego roku pokonał Joe Joyce’a przez nokaut, dzięki czemu obronił tymczasowy tytuł WBO w wadze ciężkiej. Po tym zwycięstwie chiński bokser wyzwał zarówno Fury’ego, jak i Usyka.

Zamiast tego zmierzy się z Josephem Parkerem na karcie Anthony’ego Joshuy vs. Francisa Ngannou 8 marca. Dzięki zwycięstwu nad Australijczykiem Zhang może poprowadzić walkę ze zwycięzcą meczu Fury vs. Usyk.

W niedawnym wywiadzie dla Pro Boxing Fans Zhilei Zhang przedstawił swoje typy na walkę Tyson Fury vs. Oleksandr Usyk. Wyraził tam opinię, że „Król Cyganów” wygra, jeśli przygotuje się poważniej niż do swojej ostatniej walki.

Zhang stwierdził:

„Jeśli Tyson Fury będzie walczył w ten sam sposób i przygotowywał się w taki sam sposób, jak przed [Francisem] Ngannou, to będzie to długa noc dla Tysona. Jeśli jednak będzie ciężko trenował i dbał o swój harmonogram, myślę, że mu się to uda. Jest wyższy, ma większy zasięg i jest elastyczny.

Sprawdź jego komentarze poniżej (1:00)

Czy fani zgadzają się z Zhilei Zhangiem? Aktualne kursy bukmacherskie na mecz Tyson Fury vs. Oleksandr Usyk

Wygląda na to, że fani są w dużej mierze podzieleni w sprawie walki Tysona Fury’ego z Oleksandrem Usykiem.

„Big Bang” najwyraźniej podtrzymuje przekonanie, podobnie jak wielu innych i wojowników, że „Król Cyganów” nie przygotował się odpowiednio na Francisa Ngannou. Na wypadek, gdyby ktoś zapomniał, „Predator” prawie zdenerwował Fury’ego podczas jego pierwszego meczu bokserskiego w zeszłym roku.

Jednak inni, w tym jeden ze sparing partnerów Fury’ego, zgłosili się i twierdzą, że tak nie było. Niepokonany Sol Dacres niedawno odrzucił ten pomysł, stwierdzając, że Brytyjczyk przygotowywał się tak ciężko, jak zwykle.

Pomijając twierdzenia o walce Tysona Fury’ego z Francisem Ngannou, wydaje się, że fani nadal jeżdżą z Brytyjczykiem, ale ledwo. Według aktualnych kursów bukmacherskich MGM „Król Cyganów” jest faworytem -125 w walce z Usykiem. Tymczasem Ukrainiec powraca jako lekko słabszy +110.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *