Activision Blizzard opublikował wczoraj wieczorem kwartalny raport o zarobkach, dzieląc się nowymi statystykami na temat tego, jak radzi sobie firma i obecne gry. Wygląda na to, że niedawne kontrowersje w końcu dotarły do wydawcy, powodując ogromny spadek aktywnych graczy, zwłaszcza w Call of Duty.
W pierwszym kwartale Activision Blizzard wygenerował 1,77 miliarda dolarów przychodów, w porównaniu z 2,28 miliarda dolarów w tym samym okresie ubiegłego roku. Tymczasem zamówienia netto wyniosły 1,48 miliarda dolarów, w porównaniu z 2,07 miliarda dolarów w zeszłym roku. Zamówienia netto w grze wyniosły 1,01 miliarda dolarów, co oznacza spadek z 1,34 miliarda dolarów.
Jednak największy sukces pochodzi z liczby aktywnych graczy. Całkowita miesięczna liczba aktywnych użytkowników wydawcy spadła z 435 milionów w pierwszym kwartale 2021 r. do 372 milionów w pierwszym kwartale 2022 r., tracąc około 63 miliony aktywnych graczy w ciągu ostatniego roku. Obejmuje to 50 milionów graczy odwracających się od serii Call of Duty, częściowo z powodu niepopularnych aktualizacji Warzone, ale także z powodu słabej sprzedaży Call of Duty: Vanguard.
Przy takim spadku przychodów, sprzedaży i liczby graczy w największej franczyzie wydawcy, inwestorzy są bardziej skłonni głosować za sprzedażą Microsoftu. Proponowane przejęcie jest obecnie poddawane przeglądowi regulacyjnemu, a jego zakończenie przypada na 30 czerwca 2023 r.
Dodaj komentarz