„Byłeś zadowolony ze spania” – Julianna Pena zdradza na TUF 18 historię Raquel Pennington, podaje harmonogram potencjalnej walki o pas

„Byłeś zadowolony ze spania” – Julianna Pena zdradza na TUF 18 historię Raquel Pennington, podaje harmonogram potencjalnej walki o pas

Julianna Pena nie może się doczekać pojedynku z nowo koronowaną mistrzynią kobiet UFC w wadze koguciej Raquel Pennington.

W ubiegły weekend na gali UFC 297 Pennington i Mayra Bueno Silva zmierzyły się o wolny tytuł UFC w wadze koguciej kobiet. „Rocky” zwyciężyła i dała jasno do zrozumienia, że ​​zamierza zmierzyć się z Peną, swoim wieloletnim nemezis, w ramach swojej pierwszej obrony tytułu.

W rozmowie z Arielem Helwaniem w programie The MMA Hour Pena podzieliła się szczegółami z gali „The Ultimate Fighter 18”, w której obaj zawodnicy brali udział ponad dziesięć lat temu. Krytykując wówczas etykę pracy Penningtona, powiedziała:

„No cóż, ona [Pennington] nie spała do późna i śpi nade mną w łóżku piętrowym, więc przegapiłaby swój pierwszy trening i nigdy nie przyszłaby na pierwszy trening”.

„Wenezuelska lisica” dodała:

„Mierzę się, podchodzę, a ty nic nie robisz, zadowalasz się tylko spaniem”.

Poniżej znajdziesz komentarze Julianny Peny (10.17):

W tym samym wywiadzie była mistrzyni UFC w wadze koguciej kobiet ujawniła, że ​​wraca do treningów na pełnych obrotach. Zapytana o to, kiedy mogłaby potencjalnie wrócić do działania, Pena odpowiedziała:

„Powiedziałbym, że jeden z tych dwóch terminów: pierwszy tydzień czerwca lub trzeci tydzień lipca. Poprosiłem o Międzynarodowy Tydzień Walki. Powiedzieli, że nie. Powiedzieli, że ten termin jest niedostępny. Powiedzieli jednak, że jeśli coś się zmieni, poinformują mnie o Międzynarodowym Tygodniu Walki. Myślę, że lokalizacja byłaby dla mnie naprawdę ważnym czynnikiem.”

Poniżej możecie przeczytać, jak Julianna Pena omawia harmonogram swojego powrotu:

Julianna Pena opowiada się za trylogią z emerytowaną Amandą Nunes

Julianna Pena nie jest zadowolona z nierozwiązanego stanu swojej rywalizacji z byłą królową dwóch dywizji Amandą Nunes .

Penę i Nunesa łączy wspólna historia: dwukrotnie walczyli, zanim ten ostatni przeszedł na emeryturę. „Wenezuelska Vixen” wywołała jedno z największych niepokojów w historii UFC, wygrywając przez poddanie na UFC 269 w 2021 r., ale później straciła tytuł na rzecz „Lwicy” w dominującej porażce w następnym roku. Ich pojedynek miał się odbyć w zeszłym roku na gali UFC 289, ale Pena musiała wycofać się z powodu kontuzji.

W zeszłym roku podczas sesji pytań i odpowiedzi Pena tak powiedziała na temat potencjalnej walki w ramach trylogii:

„Myślę, że widziałem w nagraniu, w którym powiedziała: „Skopałbym ją w tyłek, kiedy tylko zechcę”. – Z wyjątkiem czasu, w którym nie można było i który naprawdę się liczył. Więc naprawdę nie wiem, o czym ona mówi. Jeśli o mnie chodzi, mamy 1:1 i właściwie mam nad nią przewagę, ponieważ nie zostałem zatrzymany, nie byłem skończony, nigdy nie byłem przygnębiony. „

Poniżej znajdziesz komentarze Julianny Peny (11.35):

Amanda Nunes przeszła na emeryturę po zwycięstwie nad Irene Aldaną, ale nie wyklucza powrotu .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *