„Wziąłeś L, kropka” — TikToker ujawnia powody, dla których nie lubisz J. Cole’a, podobnie jak Kendrick i jego poglądy na temat Drake’a

„Wziąłeś L, kropka” — TikToker ujawnia powody, dla których nie lubisz J. Cole’a, podobnie jak Kendrick i jego poglądy na temat Drake’a

14 października osobowość TikToka Veebars udostępniła film, w którym wyraziła pogardę dla J. Cole’a, stwierdzając, że czuje to samo, co Kendrick Lamar w stosunku do Drake’a. W tym filmie, który później został ponownie opublikowany na X przez @MrBusby4o8, wyraziła swoje krytyczne poglądy, mówiąc:

„Nie lubię J. Cole’a tak samo, jak Kendrick nie lubi Drake’a. Tak było od początku jego kariery. Mój główny problem z Jermaine’em zawsze polegał na tym, że wychodzi na wielkiego pozera. Właśnie o tym jest jego najnowszy utwór. Udaje, że nie poniósł porażki podczas swojej rapowej waśni”.

W swoim wystąpieniu zwróciła uwagę na nagłe wycofanie się J. Cole’a z konfliktu, który wybuchł między Drake’iem i Kendrickiem Lamarem.

Veebars rozwinął tę myśl, stwierdzając:

„Ale bądźmy szczerzy, Jermaine, w rapowych waśniach nie ma półśrodków. Są tylko zwycięzcy i przegrani. Wycofując ten utwór, poniosłeś stratę. Koniec historii. Nie wracaj po miesiącach, twierdząc, że naciskasz na swoje pióro”.

Ten film pojawił się wkrótce po tym, jak Cole przerwał milczenie na temat waśni, wydając swój singiel „Port Antonio” na Instagramie 9 października. W tym utworze wyjaśnił swoje stanowisko w sprawie konfliktu, stwierdzając, że wycofał się, aby uniknąć błędnego przedstawienia przez tych, którzy chcieli zarobić na dramacie.

J. Cole wyjaśnił swój punkt widzenia na temat sporu Drake’a z Lamarem w swoim nowym utworze

J. Cole wyjaśnił swoje stanowisko w trwającym konflikcie Drake-Lamar (Zdjęcie: Jeff Kravitz/Getty Images dla The Meadows)
J. Cole wyjaśnił swoje stanowisko w trwającym konflikcie Drake-Lamar (Zdjęcie: Jeff Kravitz/Getty Images dla The Meadows)

W udostępnionym 14 października na TikToku wideo Veebars wyraziła swoją frustrację związaną z decyzją J. Cole’a o porzuceniu swoich raperów podczas waśni. Dodała:

„Ludzie myślą, że unikam konfliktu. Przyniosłeś zabawkowy pistolet na wodę na jedną z najważniejszych bitew rapowych od czasu Drake’a kontra Pusha T. Próbujesz przedstawić to jako internetowe widowisko, aby uratować swój wizerunek”.

Swoją krytykę zakończyła stanowczym stwierdzeniem:

„Sprawiasz, że wygląda to tak, jakby rywalizacja dotyczyła tylko uwagi i kliknięć. Prawda jest taka, że ​​chodzi o ducha rywalizacji. Nie możesz rościć sobie praw do tronu, jeśli nie jesteś gotów o niego walczyć. Chcesz, żeby korona została ci wręczona, jakby była prawem pierworództwa, co jest po prostu złe”.

Wypowiedzi Veebarsa pojawiły się tuż po nowym singlu J. Cole’a „Port Antonio”, w którym poruszał on temat długotrwałej rywalizacji między Drake’iem a Lamarem. W swoich wersach Cole jasno dał do zrozumienia, że ​​nadal wspiera Drake’a, przyznając, że „Drake zrobił dla mnie wiele” i otwarcie stwierdził, że się tego nie wstydzi.

Ponadto wskazał, jak pewne osoby wykorzystują konflikt dla zysku finansowego, chcąc zobaczyć zaciętą rozgrywkę. Cole podkreślił, że gdyby otwarcie opowiedział się po którejś ze stron, ryzykowałby nie tylko przegraną w bitwie, ale także naraził na szwank swoją przyjaźń z Drake’iem.

Cole wspomniał, że zachowanie przyjaźni odegrało znaczącą rolę w jego decyzji o wycofaniu się z kontrowersji. Odrzucił również plotki sugerujące, że faworyzował Lamara lub że jego relacje z Drake’iem pogorszyły się z powodu jego podejścia podczas waśni.

Współpraca „First Person Shooter” między Drake’iem i Cole’em zapoczątkowała to trwające napięcie, ponieważ Cole nazwał tych trzech artystów „wielką trójką”, co wywołało irytację Lamara. W odpowiedzi Lamar połączył siły z Future i Metro Boomin w utworze „Like That”. Według różnych źródeł J. Cole zdystansował się od waśni, gdy ta się zaostrzyła, co widać w jego ostatnim utworze „Port Antonio”.

Obecnie J. Cole przygotowuje się do wydania swojego długo oczekiwanego albumu „The Fall Off”, którego wydanie zostało przełożone na czas nieokreślony bez podania daty premiery.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *