„Musisz zwolnić Alego Abdelaziza” – Belal Muhammad dźga Islama Makhacheva za niespodziewane wezwanie do walki o tytuł wagi półśredniej UFC, fani reagują
Belal Muhammad ostatnio naśmiewał się z Islama Makhacheva za jego nieoczekiwane wezwanie do walki o tytuł wagi półśredniej UFC.
Mistrz wagi lekkiej UFC złożył na Twitterze propozycję, w której wyraził zainteresowanie przejściem do wyższej kategorii wagowej, aby rzucić wyzwanie panującemu królowi wagi półśredniej UFC, Leonowi Edwardsowi, w widowisku mistrz kontra mistrz na UFC 294:
„UFC Abu Dhabi, 21 października Makhachev vs Edwards Co o tym sądzisz? @ufc @espnmma”
Sprawdź tweet Makhacheva poniżej:
Ogłoszenie to zwróciło uwagę Belala Muhammada , który od dłuższego czasu niecierpliwie przyglądał się własnej walce o tytuł. „Remember The Name” nie mógł się oprzeć drażnieniu się z sytuacją, sugerując, że Makhachev powinien powstrzymać się od pozwolenia na kontrolowanie swojego konta przez ich wspólnego menedżera, Ali Abdelaziz:
„Bracie, przestań podawać Ali swój login 😂”
Sprawdź tweeta Mahometa poniżej:
Znany z zamiłowania do zamieszczania postów w imieniu swoich bojowników, internetowe wybryki Abdelaziza stały się swego rodzaju internetowym żartem.
Sprytna riposta Muhammada nie umknęła uwadze fanów, którzy szybko włączyli się w ich reakcje.
Jeden z fanów napisał:
„Jak on próbuje wcisnąć się w kolejkę? Myślałem, że wszyscy jesteście chłopcami. Musi czekać na swoją kolej. Dood ma już pas, a ty zasługujesz na walkę o pas.”
Inny napisał:
– Martwisz się, że odepchnie cię jeszcze bardziej? “
Podczas gdy inny fan przedstawił aspiracje Belala Muhammada do zostania mistrzem wagi 170 funtów:
„Belalowi się to nie podoba, bo Belal chce zostać mistrzem WW w Abu Dhabi Czy mam rację Belal?
Oto kilka reakcji innych fanów na tweeta:
„Ali przestań gadać do siebie na Twitterze.”
„Nie dostaniesz tytułu, smh.”
„Stary, musisz zwolnić @AliAbdelaziz00”.
Belal Muhammad twierdzi, że Colby Covington jest najbardziej oczywistym przeciwnikiem w dywizji półśredniej
Belal Muhammad uważa Leona Edwardsa za większe wyzwanie niż Colby Covington. Ponieważ mistrz wagi półśredniej UFC ma w najbliższej przyszłości bronić swojego tytułu przeciwko Covingtonowi, mieszkaniec Chicago z niecierpliwością czeka na wynik, ustawiając się jako następny pretendent w kolejce.
Podczas wywiadu dla WGN News, „Remember The Name” wyraził swój entuzjazm do zmierzenia się z którymkolwiek z przeciwników:
„Myślę, że walka z Leonem byłaby trudniejsza. Myślę, że Colby to najłatwiejsza walka w dywizji. Myślę, że osiągnął to, gdzie jest, tylko dlatego, że dużo mówi i miał ze sobą Donalda Trumpa w swoim kącie”.
Sprawdź komentarz Mahometa poniżej (od 17:25):
Dodaj komentarz