„Wy czepiacie się każdego pojedynczego ruchu” – Victoria Azarenka atakuje media tenisowe za przesadzanie bez uścisku dłoni między nią a Eliną Switoliną
Victoria Azarenka podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat interakcji z Eliną Switoliną po tym, jak uszanowała postawę tej ostatniej podczas starcia w czwartej rundzie Wimbledonu 2023.
Switolina zapewniła sobie pierwsze w historii zwycięstwo nad Azarenką po tym, jak pokonała seta i zaciekle zwyciężyła 2:6, 6:4, 7:6(9) w dwie godziny i 46 minut.
Po meczu Wiktoria Azarenka uhonorowała stanowisko Eliny Switoliny przeciwko uściskom dłoni z Rosjankami i Białorusinami, po prostu podnosząc rękę w kierunku Ukraińca. Gest Białorusinki spowodował jednak tylko wygwizdanie jej z boiska.
Zapytana o incydent po meczu, Azarenka zbagatelizowała interakcję i wyraziła swoją frustrację mediami za rozdmuchanie sprawy do nieproporcjonalnych rozmiarów.
„Myślę, że czepiacie się każdego ruchu i robicie z tego tak wielką historię, że naprawdę nie ma sensu tego robić. Elinę znam od bardzo dawna. Zawsze miałem z nią dobry kontakt. A okoliczności, są jakie są i już – powiedziała na pomeczowej konferencji prasowej Wiktoria Azarenka.
33-latka dodatkowo podkreśliła swoje przekonanie, że omawianie każdego drobnego gestu jest nieistotne i służy jedynie wzmocnieniu rozmowy, która jest pozbawiona jakiegokolwiek znaczącego znaczenia.
„Nie sądzę, aby mówienie o każdym małym geście miało jakiekolwiek znaczenie lub było wielką historią. Nie mówię o tobie szczególnie, ale wiele osób mówi o tym, jakby to była, nie wiem, zmiana czyjegoś życia, a tak nie jest” – powiedziała.
„Więc im bardziej to robicie, tym dłuższa będzie rozmowa. Więc moim zdaniem nie jest to rozmowa, która ma jakąkolwiek treść, jakąkolwiek zmianę, jakikolwiek efekt lub naprawdę cokolwiek” – dodała.
„Była dziś bardzo solidna” – Wiktoria Azarenka o Elinie Switolinie po porażce Wimbledonu 4R
Victoria Azarenka podzieliła się uznaniem dla występu Eliny Switoliny, po czym stwierdziła, że mecz był bardzo zaciętym pojedynkiem. Białorusinka wyraziła też wiarę w to, że w przyszłości będzie w stanie pokazać wyższy poziom gry.
„Była dziś bardzo solidna. Myślę, że tak naprawdę chodziło o rzut monetą. Było bardzo, bardzo blisko. Prawdopodobnie spojrzę wstecz i zobaczę, co mogę zrobić w zakresie dostosowań. Wiem, że na pewno mogę grać lepszy tenis i iść dalej” – powiedziała.
Była światowa 1. zadeklarowała, że zamierza potraktować porażkę jako cenną lekcję. Podzieliła się swoją determinacją do cięższej pracy i ponownego wysiłku na Wimbledonie w 2024 roku.
„W końcu to mecz tenisa. Zrobione. Nic nie mogę zrobić, aby go przywrócić. Kontynuacja ciężkiej pracy będzie dla mnie dobrą nauką, następnym razem wyjdę i spróbuję ponownie” – dodała.
Po zwycięstwie nad Wiktorią Azarenką, Elina Switolina w ćwierćfinale zmierzy się z trudnym wyzwaniem w postaci czołowej rozstawionej Igi Świątek . Polka wyprzedziła Belindę Bencic 6:7(4), 7:6(2), 6:3 i zapewniła sobie miejsce w starciu z Ukrainką.
Dodaj komentarz