„Najpierw musisz to naprawić” – Ariel Helwani teoretyzuje, dlaczego fani przegapili potężnego headlinera Khamzata Chimaeva na UFC 300

„Najpierw musisz to naprawić” – Ariel Helwani teoretyzuje, dlaczego fani przegapili potężnego headlinera Khamzata Chimaeva na UFC 300

Ariel Helwani podzielił się niedawno swoimi trzema groszami na temat tego, dlaczego Khamzat Chimaev nie znalazł się wśród zawodników wyróżnionych na karcie UFC 300.

Dla kontekstu Dana White ujawniła niedawno, że Leonowi Edwardsowi zaproponowano główną rolę na kluczowej gali UFC 300 przeciwko trzem potencjalnym przeciwnikom. Anglik w szczególności zgodził się na wszystkie trzy pojedynki i był przygotowany do obrony tytułu UFC w wadze półśredniej w kwietniu.

Trzej przeciwnicy zaproponowani Edwardsowi to Islam Makhachev , Shavkat Rachmonov i Chimaev. Niestety, te walki nie mogły się odbyć i organizacja ostatecznie uznała walkę o tytuł wagi półciężkiej pomiędzy Alexem Pereirą a Jamahalem Hillem jako główne wydarzenie UFC 300.

W niedawnym odcinku The MMA Hour Helwani wysunął teorię, dlaczego nie można ustawić walki Edwardsa-Chimaeva. Biorąc pod uwagę, że gala UFC 300 odbędzie się w T-Mobile Arena w Las Vegas, Helwani spekuluje, że niemożność Chimaeva przedostania się do USA odegrała ogromną rolę w odwołaniu walki. Powiedział:

„Najlepszym wyborem był Khamzat. Nie mogę wjechać do kraju. Nie wiem, jak to naprawiają. Nie wiem, jak dać Khamzatowi szansę na tytuł, ponieważ najprawdopodobniej mógłby to wygrać, wiedząc, że nie może dostać się do kraju. Jak można mieć mistrza, który nie może walczyć w Stanach Zjednoczonych?… Najpierw musisz to naprawić.”

Warto zauważyć, że niedawno „Borz” uciszył wszelkie spekulacje na temat jego występu na karcie UFC 300. Pochodzący z Czeczenii jest praktykującym muzułmaninem i potwierdził, że nie będzie walczył podczas świętego miesiąca Ramadan, który rozpoczyna się 10 marca, a kończy 9 ​​kwietnia tego roku.

Biorąc pod uwagę, że Ramadan kończy się zaledwie kilka dni przed UFC 300, Chimaev musiałby przejść obóz treningowy na czczo.

Khamzat Chimaev wyjaśnia decyzję o rezygnacji z udziału w UFC 300

Jak wspomniano powyżej, Khamzat Chimaev dał jasno do zrozumienia, że ​​nie jest zainteresowany przyjęciem walki na UFC 300 ze względu na wydarzenie zbiegające się z miesiącem Ramadan.

W rozmowie z MMA Uncensored „Borz” stwierdził, że byłby skłonny zmierzyć się z każdym przeciwnikiem, o ile walka odbędzie się po Ramadanie. Zasugerował potencjalną walkę w Arabii Saudyjskiej i powiedział:

„Będę walczył z każdym, Leonem [Edwardsem], [Dricusem] Du Plessisem, kimkolwiek. Ale nie w Ramadanie. Myślę, że Ramadan jest podczas UFC 300. Może ktoś z Arabii Saudyjskiej. Chcę tam walczyć. Nie walczę już w Ramadanie.”[H/T MMAJunkie.usatoday.com ]

Poniżej znajdziesz komentarze Khamzata Chimaeva:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *