„Spałeś przez OSP” – Jamahal Hill zamyka byłego zawodnika UFC „walczącego w lidze B” w gorącym Twitterze w tę iz powrotem
Temat najlepszego na świecie półciężkiego jest obecnie drażliwy w MMA, głównie dlatego, że mistrz UFC Jamahal Hill nie pokonał poprzedniego posiadacza tytułu, Jiri Prochazka.
„Sweet Dreams” prawdopodobnie otrzyma tę szansę jeszcze w tym roku. Na razie jednak uwikłał się w sprzeczkę na Twitterze z byłym zawodnikiem wagi półciężkiej UFC, Coreyem Andersonem, który teraz startuje w Bellator MMA.
„Dogrywka” nie posiada tytułu wagi półciężkiej Bellatora. W walce o tytuł został pokonany w listopadzie zeszłego roku przez obecnego mistrza Wadima Niemkowa.
Jednak zeszłej nocy Anderson pokonał inną byłą gwiazdę UFC w postaci Phila Davisa, a następnie zaatakował Hilla na Twitterze w odpowiedzi na to, że „Sweet Dreams” w niedawnym wywiadzie nazwał Bellatora „b-ligą ” .
Anderson miał do powiedzenia, co następuje:
„Ol Sweet Booty @JamahalH w swoich uczuciach! Porozmawiajmy o matematyce MMA… czy Paul Craig nie złamał ci ręki? A więc to uczyniłoby go najlepszym… Wzniosłem toast za 44-latka, którego pokonałeś, by zdobyć pas z 2-tygodniowym wyprzedzeniem, kiedy zajął 3. miejsce w rankingu. Poza tym kogo pokonałeś? NIKT!!”
Nic dziwnego, że Jamahal Hill szybko odpowiedział w „Overtime” własnym podejściem do „matematyki MMA”.
„Bracie, spałeś z moim (sic) OSP i widzisz, co mu zrobiłem!!! Nie możesz tego ciąć na szczycie a ty walczysz o ligę B. Przegrałem 1 walkę w swoim życiu przez kontuzję. Zrobiłeś sobie drzemkę, nie jesteśmy tacy sami!!! W moim CV zawsze będzie widniał napis Champion, a na koniec dnia ZBIJĘ CIĘ TYLKO!”
Pomimo tej sprzeczki jest bardzo mało prawdopodobne, aby Hill i Anderson spotkali się w oktagonie lub klatce w najbliższym czasie, ponieważ UFC i Bellator raczej nie będą wspólnie promować się w najbliższej przyszłości.
Następny pojedynek Jamahal Hill: kiedy „Sweet Dreams” prawdopodobnie zmierzy się z Jiri Prochazką?
Jamahal Hill jest obecnie niekwestionowanym mistrzem UFC w wadze półciężkiej. Jednak wielu fanów uważa, że musi pokonać byłego posiadacza tytułu Jiriego Prochazkę, aby potwierdzić swój status czołowego zawodnika w dywizji.
Ten problem mógł na przykład być główną przyczyną tego, że Megan Olivi nazwała „Sweet Dreams” „tymczasową mistrzynią” w żenującym incydencie w maju.
Kiedy więc Hill prawdopodobnie zmierzy się z Prochazką, aby raz na zawsze rozwiązać ich problem? Wstępne doniesienia łączyły tę walkę z sierpniową galą UFC 292, ale biorąc pod uwagę, że w tej gali odbywają się teraz dwie inne walki o tytuł, wydaje się to mało prawdopodobne.
Sam Prochazka zasugerował, że jest prawie gotowy na powrót, twierdząc , że jest gotów odebrać Hillowi tytuł „czysty i czysty”.
Jednak biorąc pod uwagę, że Jamahal Hill wydaje się nie być w formie w ostatnim poście na Instagramie – co powoduje, że fani się z niego nabijają – wydaje się, że koniec 2023 roku może być najlepszym czasem na rozegranie tej walki.
Dodaj komentarz