Legenda WWE komentuje, czy Cody Rhodes żałuje swojej decyzji o opuszczeniu AEW po powrocie The Rocka (ekskluzywnie)
Powrót Dwayne’a „The Rocka” Johnsona do WWE może mieć wpływ na kilka planów twórczych, w tym niedokończoną historię Cody’ego Rhodesa. Dutch Mantell niedawno opowiedział, czy Rhodes zastanawiał się nad swoim miejscem w WWE w obliczu ciągłego oczekiwania na tytuł mistrza świata.
Powrót American Nightmare był podyktowany jego chęcią zdobycia mistrzostwa świata i dokończenia swojej historii.
Cody Rhodes miał szansę zrobić to samo na WrestleManii 39, gdzie był bardzo blisko zdetronizowania Romana Reignsa. Wielu spodziewało się, że dostanie kolejną szansę w kolejnej edycji „Mania”, ale niedawne pojawienie się The Rocka i zwiastun potencjalnego zajęcia miejsca Wodza Plemienia wzbudziły pewne wątpliwości w umysłach fanów.
Niektórzy obawiają się, że Cody nigdy nie dokończy swojej historii, a fani również żartują, że może zechce wrócić do AEW.
Dutch Mantell uważa jednak, że Rhodes jest bardzo szczęśliwy w swojej obecnej roli, ponieważ prawdopodobnie zarabia więcej pieniędzy niż kiedykolwiek w życiu. Choć Mantell miał pojęcie o zarobkach Cody’ego w AEW, były menadżer był przekonany, że były mistrz TNT nie żałuje swojej kariery w WWE, pomimo widocznego udziału The Rocka w drodze na WrestleManię.
„Naprawdę tak nie sądzę. Myślę, że jest zadowolony, że jest tu, gdzie jest i zarabia takie pieniądze, jakie ma. Pamiętajcie, że gdyby tego nie miał, mógłby nadal być w AEW i robić wszystko, co robił. Słyszałem, że nieźle sobie tam radzi. Ale nie zarabiał WWE pieniędzy w AEW. Nie sądzę.” [Od 43:00 i później]
WWE nie polega tylko na tytule mistrza świata, ponieważ firma przedstawia kilka narracji, które mogą zakończyć się w 2024 roku lub nie, i to samo dotyczy sagi Cody’ego Rhodesa.
Dutch Mantell przypomina fanom o niedawnym komentarzu Triple H na temat historii WWE
Cody Rhodes może chcieć zdobyć wielką nagrodę, ale nie jest jedyną supergwiazdą, która chce zakończyć długą passę Romana Reignsa w roli mistrza . World Wrestling Entertainment pobiło wiele rekordów, trzymając się pchnięcia pięty samoańskiej gwiazdy, a Dutch Mantell stwierdził, że promocja może wydłużyć ten okres jeszcze bardziej.
Przypomniał oświadczenie Triple H z zeszłorocznej konferencji prasowej WrestleMania, podczas której dyrektor ds. treści powiedział, że historie tak naprawdę nigdy się nie kończą.
Twórca nie spieszył się z historią Romana Reignsa, a Dutch popiera to posunięcie:
„Nie obchodzi mnie, co robić; po prostu weź wszystko, co zrobiłeś i kontynuuj historię. Jak dawno temu Triple H powiedział, że historia nigdy się nie kończy? A historia nigdy się nie kończy. Po prostu wezmą wszystko, co mają teraz, po prostu dołączą to do tego, co zrobili i będą kontynuować historię. Na tym polega piękno wrestlingu. Jeśli będą mieli takie nastawienie, wiesz, mają przed sobą dziesięć lat kariery. Łatwe.”[41:20 – 41:45]
Czy WWE powinno grać z Codym Rhodesem czy The Rockiem jako przeciwnik Romana Reignsa na WrestleManii 40? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.
Dodaj komentarz