Wyjaśnienie kontrowersji związanych z finałami WTA: Dlaczego czołowe zawodniczki, takie jak Aryna Sabalenka, Elena Rybakina i inne, kłócą się z WTA
Trwający dramat wokół finałów WTA może okazać się ostatnią kroplą, ponieważ czołowi gracze nie przebierają w słowach w tej sprawie. WTA jako organizacja dość często znajdowała się w trudnej sytuacji, ale tym razem wydaje się inaczej.
Po pierwsze, miejsce rozegrania finałów WTA nie było znane jeszcze kilka tygodni temu. Spośród miast znajdujących się na krótkiej liście na gospodarza wybrano Cancun w Meksyku. WTA przeznaczyła 6 milionów dolarów na budowę zupełnie nowego stadionu, który pomieści około 4 tysiące kibiców.
Jednak budowa stadionu nie była jeszcze bliska ukończenia, mimo że do turnieju pozostało zaledwie kilka dni. Gracze przybyli na boisko z nadzieją, że poćwiczą i zapoznają się z warunkami na boisku, ale ku ich zaskoczeniu boisko nie było gotowe.
Oczywiście byli zdenerwowani całym scenariuszem. Finały WTA to jeden z najbardziej prestiżowych turniejów poza turniejami Major, zapewniający najwięcej punktów rankingowych i nagród pieniężnych. Biorąc pod uwagę, że rywalizują tu najlepsi z najlepszych, można było oczekiwać, że wszystko pójdzie gładko.
Iga Świątek była jedną z pierwszych zawodniczek, które przybyły do Cancun i zakończyła treningi na kortach w hotelu, w którym się zatrzymała. Elena Rybakina była niezadowolona z wietrznej pogody i braku dostępu do głównego kortu .
„No cóż, jestem zaskoczony, że nie mieliśmy jeszcze okazji poćwiczyć. Myślę, że to teraz jedyny dzień. Wieczorem dostanę pierwszy cios. Jutro muszę rozegrać mecz, więc jestem trochę rozczarowany.” – przemyślenia Eleny Rybakiny na temat tej sytuacji
Aryna Sabalenka powtórzyła obawy Rybakiny w tej sprawie .
– Cóż, nie jestem szczęśliwy, że nie mogliśmy ćwiczyć na korcie meczowym, czyli tak jak na stadionie. Myślę, że to nie jest poziom na WTA Finals. Mamy dzisiaj dosłownie godzinę, jakieś 45 minut, żeby wypróbować stadion. To coś, z czego nie jestem zadowolony. Jestem pewna, że pozostali zawodnicy też nie są zadowoleni.” – powiedziała Aryna Sabalenka
Ons Jabeur pogodziła się z sytuacją, choć zapewniła, że taka sytuacja nie powinna się powtórzyć w przyszłości.
„Nie jestem zbyt szczęśliwy, że to pierwszy dzień, w którym uderzamy na stadion. To takie duże wydarzenie. Powinniśmy byli być gotowi i uderzyć na boisku. Tak, mam nadzieję, że to się już nigdy, przenigdy nie powtórzy. Jak zawsze…” – powiedział Ons Jabeur
Wszystko wydarzyło się przed finałami WTA. Choć wielu miało nadzieję, że produkt końcowy uspokoi wzburzone wody, tak się nie stało. Sytuacja pogorszyła się dopiero, gdy gracze zaczęli rywalizować w swoich meczach.
Zawodnicy byli niezadowoleni ze stanu kortu podczas Finałów WTA
Aryna Sabalenka w pierwszym meczu grupowym pokonała Marię Sakkari 6:0, 6:1. Pomimo świetnego wyniku była rozczarowana warunkami na korcie i stwierdziła, że nie czuje się bezpiecznie poruszając się po korcie.
„Szczerze mówiąc, nie czuję się bezpiecznie poruszając się po tym korcie przez większość czasu, odbicie nie jest w ogóle spójne, a dopiero wczoraj po raz pierwszy mogliśmy ćwiczyć na tym korcie. To dla mnie po prostu nie do zaakceptowania, gdy na szali jest tak wiele i tak wiele do stracenia.” – napisała Aryna Sabalenka w mediach społecznościowych
Podobne myśli miała debiutująca w finale WTA Marketa Vondrousova. Doświadczenie to było dla niej trochę nieprzyjemne i wyraziła także swoje niezadowolenie wobec WTA.
„Moje pierwsze finały WTA zupełnie nie są takie, jak sobie wyobrażałem. Cały rok ciężko pracujemy, aby dostać się do finału, ale ostatecznie jesteśmy rozczarowani. Stadion w ogóle nie jest gotowy na mecze i wydaje mi się, że ludzie z WTA zupełnie nie są zainteresowani tym, jak się czujemy my – którzy powinniśmy grać na tym korcie.” – oświadczenie Markety Vondrousovej w tej sprawie
Gracze podkreślali, że ich pretensje leżą po stronie WTA, a nie lokalnych organizatorów, którzy ciężko pracowali w krótkim czasie. Władze WTA natomiast broniły się wśród narastającej niezgody.
„Zespół pilnie pracował nad przyspieszonym harmonogramem ze względu na trudne warunki pogodowe, aby mieć pewność, że stadion i kort spełniają nasze rygorystyczne standardy wydajności” – oświadczenie WTA w tej sprawie
Finały WTA również były w centrum kontrowersji przez ostatnie kilka lat. W ostatniej chwili ogłoszono także miejsca, w których odbędą się dwie poprzednie edycje.
Daty turnieju były zbyt blisko Pucharu Billie Jean King, co zmusiło niektórych graczy do pominięcia tego ostatniego wydarzenia, co miało miejsce również w tym roku. Finały WTA 2023 są na razie dopiero w połowie, ale wciąż pozostaje miejsce na pojawienie się większej liczby problemów.
Dodaj komentarz