„Bez Billie Jean King i Sereny Williams nie byłoby mnie tutaj” – Bianca Andreescu

„Bez Billie Jean King i Sereny Williams nie byłoby mnie tutaj” – Bianca Andreescu

Bianca Andreescu ukłoniła się legendom tenisa Serenie Williams i Billie Jean King, składając swoim obserwatorom w mediach społecznościowych spóźnione wszystkiego najlepszego z okazji Narodowego Dnia Dziewcząt i Kobiet w Sporcie, który odbędzie się w czwartek (8 lutego).

Andreescu (23 lata) po raz pierwszy zyskała sławę w 2019 roku, wygrywając US Open i dwa turnieje WTA 1000 w Indian Wells i Toronto. Kanadyjczyk jednak w kolejnych latach nie grał z powodu licznych kontuzji.

Mimo że tenisistka znajdująca się poza pierwszą setką kobiet, była czwarta tenisistka nadal podejmuje wspólne wysiłki, aby ponownie wejść na wyższe szczeble tenisa. W czwartek na Instagramie wręczyła kwiaty emerytowanym legendom, takim jak Serena Williams i Billie Jean King, podkreślając, że to one ukształtowały jej dotychczasowy sukces.

„Wszystkiego najlepszego dla dziewcząt i kobiet w dniu sportu” – napisała w czwartek Bianca Andreescu w relacji na Instagramie. „Jestem bardzo wdzięczna dziewczętom i kobietom zajmującym się sportem, które pomogły ukształtować moją karierę, jak Billie Jean King i Serena Williams. Bez nich nie byłoby mnie dzisiaj tutaj.”

Wyraziła także wdzięczność niektórym obecnym czołowym zawodniczkom, takim jak panująca mistrzyni US Open Coco Gauff i narciarka olimpijska Eileen Gu za inspirowanie kobiet i dziewcząt do uprawiania sportu.

„A dla następnego pokolenia niesamowitych kobiet w sporcie, które podnoszą poprzeczkę, jak Eileen Gu i Coco Gauff, to niesamowite widzieć to” – dodała.

Bianca Andreescu planuje powrót do WTA Tour jeszcze w tym roku

Bianca Andreescu zaciska pięść podczas Citi Open 2023
Bianca Andreescu zaciska pięść podczas Citi Open 2023

Bianca Andreescu była pauzowana od zeszłorocznego Canadian Open z powodu złamania kręgosłupa. W zeszłym roku miała ciężki sezon, przegrała 16 z 31 meczów w trasie, aż do sierpnia, kiedy doznała kontuzji.

Wydawało się, że Andreescu jest gotowa na powrót do czołowej trzydziestki kobiet w 2023 r., ale teraz znajduje się poza pierwszą setką. Niemniej jednak była mistrzyni US Open ma więcej niż wystarczający potencjał, aby ponownie zostać czołową zawodniczką, pod warunkiem, że nie będzie miała walkę z kolejnymi kontuzjami.

W grudniu ubiegłego roku 23-latka ujawniła, że ​​patrzy na Sunshine Double pod kątem ewentualnego powrotu do WTA Tour. Stwierdziła również, że nie może się doczekać sezonu 2024, krótko mówiąc o kontuzji pleców.

„W tej chwili myślę o (powrocie) po Australia Open lub American Tour, więc Indian Wells… może” – powiedziała Bianca Andreescu (za pośrednictwem SportStar). „Jesteśmy bardzo blisko, ale w tej chwili wciąż zmagam się z kontuzją pleców”.

„Z każdym dniem jest coraz lepiej i robię wszystko, co w mojej mocy, aby dotrzeć tam tak szybko, jak to możliwe, ale te rzeczy wymagają czasu. Czuję się bardzo pewnie przed rokiem 2024.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *