Dzięki sztucznej inteligencji NASA wysyła w kosmos maszynę do produkcji chipów, gdy SpaceX staje się monopolistą 

Dzięki sztucznej inteligencji NASA wysyła w kosmos maszynę do produkcji chipów, gdy SpaceX staje się monopolistą 

To nie jest porada inwestycyjna. Autor nie zajmuje pozycji w żadnej z wymienionych spółek.

Ostatni lot SpaceX na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS), który był kolejną misją z pierwszej ręki, sprawił, że firma stała się jedyną amerykańską firmą zdolną sprostać potrzebom Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA) w zakresie dostarczania ładunku i załogi na orbitę ISS. Ostatnim wystrzeleniem był statek kosmiczny Cygnus firmy Northrop Grumman, który wysłał do ISS partię instrumentów naukowych i medycznych.

Chociaż zarówno SpaceX, jak i Grumman są w stanie dostarczyć ładunek na stację kosmiczną, SpaceX jest obecnie jedynym amerykańskim dostawcą usług wystrzeliwania rakiet, który może wykonywać misje ISS z USA. Northrop planuje wykorzystać swoje zmodernizowane rakiety Antares w przyszłych lotach, ale wszystkie misje Cygnus zaplanowane na 2024 r. są zamawiane przez SpaceX, ponieważ Falcon 9 to rakieta „koń pociągowy” w USA do przenoszenia ładunków o średnim udźwigu.

NASA wysyła w kosmos robota chirurgicznego i platformę do produkcji półprzewodników

Chociaż zazwyczaj nie budzą one dużego zainteresowania mediów ani opinii publicznej, misje cargo NASA na ISS reprezentują najnowocześniejsze rozwiązania w wielu dziedzinach. W ramach dzisiejszej misji Northrop Grumman i SpaceX NG-20 w ramach kontraktów wspieranych przez NASA wysłano w przestrzeń kosmiczną robota chirurgicznego i maszynę do produkcji chipów.

W ramach swoich rozległych planów gospodarczych dotyczących gospodarki na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO) NASA przyznała kontrakty dużej liczbie prywatnych firm, z czego dwie z nich były częścią misji NG-20, która oznaczała także sukces Falcona 9 w staniu się jedyna rakieta w USA, która w sposób ewidentny jest zdolna do przeprowadzania misji ISS.

Przed dzisiejszym wystrzeleniem misje CRS NASA dla Northrop opierały się na rakietach Atlas należących do United Launch Alliance (ULA) i rakietach Antares firmy Northrop. Northrop i SpaceX to starzy konkurenci w kontraktach NASA, a Antares jest opracowywany specjalnie w celu zaspokojenia potrzeb wyniesienia Cygnusa na potrzeby misji CRS.

Pierwszy test ogniowy silnika Miranda przeprowadzony przez firmę Firefly Aerospace.
Firma fFrefly Aerospace zajmująca się silnikami rakietowymi odpala jednorazowy silnik rakietowy na naftę miotającą (RP-1) Miranda w listopadzie 2023 r. Zdjęcie: Firefly Aerospace

Jednak po przyznaniu kontraktów na komercyjne usługi zaopatrzenia NASA nie istniały żadne ograniczenia dla amerykańskich firm w zakresie zakupu rosyjskich silników do swoich rakiet. Nagroda została przyznana przed kryzysem politycznym w 2014 r., co ostatecznie oznaczało, że firmy takie jak Northrop Grumman i ULA korzystające z rosyjskich silników będą musiały opracować nowe rakiety w celu usunięcia luk w zabezpieczeniach. Systemy te właśnie rozpoczęły loty, wraz z rakietą ULA Vulcan, która wysłała pierwszą misję lądownika NASA na Księżyc od czasu styczniowego programu Apollo.

W międzyczasie SpaceX jest obecnie jedyną firmą, która może wysłać załogę i ładunek NASA na ISS. Wystrzelenie Falcona 9 NG-20 było dziesiątą misją SpaceX w tym roku w ramach wysiłków zmierzających do przekroczenia stu startów w 2024 r., aby stać się jedyną firmą w historii, która tego dokonała. Dzisiejszy start odbył się w południe z Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego na Florydzie.

Zawierało także niezwykłe widoki Falcona 9 podczas ponownego uruchamiania silnika przed lądowaniem. Ponieważ planuje kilkakrotnie użyć jednego wzmacniacza Falcona 9, SpaceX było w stanie wycisnąć z rakiety jak najwięcej wydajności. W przypadku niedawnych startów ISS umożliwiło to Falconowi 9 lądowanie na lądzie znacznie częściej niż w przypadku poprzednich startów.

SpaceX musiało także zmodernizować drugi stopień Falcona 9, aby pomieścić Cygnusa. Rozwój rakiety zazwyczaj zależy od ładunku, jaki będzie latać, a w przypadku Falcona 9 owiewka drugiego stopnia SpaceX musiała zostać zmodyfikowana, aby umożliwić SpaceX załadunek specjalnego ładunku na lądowisko.

Virtual Incision i NASA wysyłają w kosmos robota chirurgicznegorobot-chirurgia-przestrzeń-2robot-chirurgia-przestrzeń-3Redwire Corporation i NASA wysyłają w kosmos maszynę do produkcji półprzewodników

Jessie Anderson ze SpaceX tak opisała zmiany:

Aby wesprzeć misje Cygnus, SpaceX zaprojektowało niestandardową owiewkę i mobilną ciężarówkę transferową z mobilnym pomieszczeniem czystym, aby wspierać operacje późnego ładowania, które mają miejsce, gdy rakieta jest ustawiona poziomo i na płycie. Późny załadunek oznacza załadunek ładunku w ostatnich godzinach przed startem i po zamknięciu statku kosmicznego w owiewce. Modyfikacja owiewki obejmuje nowe drzwi owiewki o wymiarach około metr na cztery stopy, które otwierają się bezpośrednio do mobilnego pomieszczenia czystego.

O godzinie t minus 24 godziny rozpoczęły się operacje późnego ładowania. Technicy usunęli drzwi i otworzyli przedni właz Cygnusa, aby załadować ładunek wrażliwy na czas bezpośrednio na lądowisko. A potem o godzinie t minus siedem godzin Falcon 9 wszedł w pion.

Niektóre ładunki lecące na ISS obejmują robota chirurgicznego i maszynę do produkcji chipów, zaprojektowaną w celu oceny przydatności przestrzeni dla tych złożonych procesów. Operacje medyczne stanowią kluczową część planów NASA przygotowującej się do obecności na Księżycu. Podobnie produkcja półprzewodników jest jednym z najtrudniejszych zadań na Ziemi, ponieważ czystość produktów jest niezbędna do ich działania. Z drugiej strony przestrzeń daje naukowcom możliwość sprawdzenia, czy w procesie produkcyjnym można uniknąć ograniczeń, takich jak konwekcja i sedymentacja.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *