„Zwycięzcy utożsamiają się ze zwycięzcami” „Człowiek, który wie, gdzie jest dom” – fani reagują na Rogera Federera wspierającego drużynę rugby Republiki Południowej Afryki w finale Pucharu Świata
Fani tenisa zareagowali, gdy Roger Federer wspierał południowoafrykańską drużynę rugby podczas finału Pucharu Świata przeciwko Nowej Zelandii.
Republika Południowej Afryki pokonała Nową Zelandię 12:11 i zdobyła czwarty Puchar Świata. To zwycięstwo było odzwierciedleniem ich triumfu nad All Blacks w 1995 roku, a także udaremniło dążenie drużyny All Blacks do czwartego tytułu po ich piątym występie w finale.
Republika Południowej Afryki skutecznie obroniła koronę, a Siya Kolisi został także drugim kapitanem, który wygrał Puchar Webba Ellisa jeden po drugim.
Roger Federer jest fanem drużyny Springboks i był obecny na Stade de France w Paryżu, aby kibicować południowoafrykańskiej drużynie rugby podczas finału Pucharu Świata w Rugby przeciwko drużynie All Blacks .
Fani tenisa w mediach społecznościowych wyrażali swój zachwyt, widząc Federera w koszulce Republiki Południowej Afryki i kibicującego drużynie Springboks . Jeden z fanów stwierdził, że były numer 1 na świecie wspiera drużynę Kolisiego, ponieważ tylko prawdziwy mistrz może rozpoznać innego zwycięzcę.
„Zwycięzcy utożsamiają się ze zwycięzcami 🏆” – napisał fan na X (dawniej Twitterze).
Dołączył się inny fan i stwierdził, że szwajcarski mistrz tenisa wspiera drużynę Republiki Południowej Afryki, ponieważ wie, gdzie jest jego „dom”. Ta lojalność wynika z jego obywatelstwa południowoafrykańskiego, które nabył dzięki swojej matce, Lynette, która pochodzi z tego kraju .
„Człowiek, który wie, gdzie jest dom >>>” – napisała fanka.
Oto kilka innych reakcji fanów tenisa:
Roger Federer otwarcie opowiada o życiu po przejściu na emeryturę: „Było dobrze, muszę uważać, żeby nie robić zbyt wielu rzeczy”
Roger Federer opowiedział więcej o swoim życiu po przejściu na emeryturę po odejściu z zawodowego tenisa w 2022 r., ponieważ teraz lubi spędzać czas z rodziną.
Dwudziestokrotny mistrz Wielkiego Szlema pożegnał się w zeszłym roku ze sportem, po raz ostatni występując podczas tournee podczas Laver Cup w Londynie. W ostatnim meczu swojej kariery zawodowej szwajcarski mistrz tenisa połączył siły z inną legendą tenisa Rafaelem Nadalem w meczu deblowym, w którym zostali pokonani przez amerykański duet Jack Sock i Frances Tiafoe.
Na początku tego miesiąca Roger Federer pojawił się w podcaście ATP Tennis Radio, gdzie zapytano go, czy przejście na emeryturę spełniło jego oczekiwania. W odpowiedzi były przywódca numer 1 na świecie stwierdził, że trzeba się uczyć, aby pogodzić się z rzeczywistością na emeryturze.
„To dobre pytanie. Nie jestem pewien, co myślałem, że to będzie. Po prostu, myślę, że byłem otwarty na pomysł zobaczenia, dowiedzmy się. Nie miałem żadnych planów per se, bo wiesz, zawsze starałem się wracać i nagle zdałem sobie sprawę: „To wszystko” – powiedział Federer.
„A potem pomyślałem: «No dobrze, to już koniec i co teraz?». I dlatego myślę, że teraz, od sześciu miesięcy, czuję, że bardziej kontroluję swój harmonogram. Podczas gdy wcześniej byłem po prostu, jak to się mówi, raczej rekonwalescencją po przejściu na emeryturę” – dodał.
42-latek wyraził zaniepokojenie przepracowaniem się na emeryturze, ale jest zachwycony możliwością odkrywania świata i spędzania chwil z bliskimi.
„Więc szczerze mówiąc, było dobrze. Muszę uważać, żeby nie robić zbyt wielu rzeczy, wiesz? Ale jednocześnie bardzo się cieszę, że jestem zajęty, lubię przebywać z innymi ludźmi, uwielbiam przebywać z rodziną i uwielbiam podróżować. Ale czasami staram się zachować odpowiednią równowagę i czuję, że ją mam, więc wszystko jest świetnie” – powiedział.
Dodaj komentarz