Willie Nelson wspomina śmierć Krisa Kristoffersona: „Smutny czas” dla miłośników muzyki

Willie Nelson wspomina śmierć Krisa Kristoffersona: „Smutny czas” dla miłośników muzyki

Willie Nelson wspomina Krisa Kristoffersona: Hołd dla muzycznego dziedzictwa

Willie Nelson odczuwa ciężar straty po śmierci swojego drogiego przyjaciela i kolegi z zespołu, Krisa Kristoffersona. Duet współtworzył kultową supergrupę The Highwaymen w 1986 roku wraz z Waylonem Jenningsem i Johnnym Cashem, definiując gatunek muzyki country.

The Highwaymen: Wspólna muzyczna podróż

W latach 1985–1995 The Highwaymen wydali trzy znane albumy, które ugruntowały ich pozycję w historii muzyki country. Niestety, śmierć Jenningsa w 2002 r. i Casha w 2003 r. oznaczała znaczące zmiany dla grupy. Po niedawnej śmierci Kristoffersona, Nelson jest teraz jedynym żyjącym z tego legendarnego składu.

Refleksja na temat przyjaźni i dziedzictwa

W wywiadzie dla Associated Press 1 listopada Nelson podzielił się wzruszającymi wspomnieniami o Kristoffersonie, opisując go jako „świetnego autora piosenek”. Wspominał ich głęboką więź, stwierdzając:

„Kris był moim świetnym przyjacielem. I wiesz, po prostu świetnie się bawiliśmy razem i stworzyliśmy razem wiele muzyki — teledyski, filmy. Nienawidziłem go stracić. To był smutny czas”.

Rozmyślając o tym, że jest ostatnim żyjącym członkiem The Highwaymen, 91-letni Nelson szczerze opisał rzeczywistość jako „po prostu nieśmieszną”.

Świętujemy ostatni występ

Ostatni publiczny występ Kristoffersona miał miejsce podczas obchodów 90. urodzin Willie’ego Nelsona w kwietniu 2023 r., gdzie dzielił scenę ze znaną artystką Roseanne Cash. W wywiadzie dla Rolling Stone Nelson wyraził głębię ich przyjaźni, mówiąc:

„Myślę, że jesteśmy tak blisko, jak tylko mogą być przyjaciele. Myślę, że rozumiemy wszystko, co musimy wiedzieć o sobie nawzajem”.

Kontynuacja muzycznej podróży w wieku 91 lat

Piknik Willie’ego Nelsona z okazji 4 lipca
Piknik Willie’ego Nelsona z okazji 4 lipca (zdjęcie: Oscar Abolafia/TPLP/Getty Images)

Nie zwalniając tempa, Willie Nelson wydał swój najnowszy album, Last Leaf on the Tree , 1 listopada, co oznacza jego 76. solowy album i łącznie 153 albumy w całej jego znakomitej karierze. W wieku 91 lat nadal inspiruje fanów swoją muzyką.

Motywowani przez fanów i dziedzictwo

Nelson przypisuje większość swojej motywacji swojej bazie fanów. Miał wystąpić na Outlaw Music Festival 2024 w czerwcu, wyrażając entuzjazm na temat wydarzenia na początku tego roku:

„Tegoroczna trasa Outlaw Music Festival Tour zapowiada się jako największa i najlepsza dotychczas z tym składem legendarnych artystów. Jestem podekscytowany, że znów wyruszam w trasę z moją rodziną i przyjaciółmi, grając muzykę, którą kochamy, dla fanów, których kochamy” – stwierdził Nelson.

Jednak z powodu obaw o zdrowie Nelson był zmuszony odwołać swój występ w dniu otwarcia festiwalu. Poinformował fanów za pośrednictwem posta na X, wyjaśniając:

„Z przykrością informujemy, że Willie Nelson nie czuje się dobrze i zgodnie z zaleceniami lekarza, zalecono mu odpoczynek przez następne cztery dni. Oczekuje się, że szybko wyzdrowieje i dołączy do trasy Outlaw Music Festival w przyszłym tygodniu”.

Połączenie z fanami

Przed tym odwołaniem Nelson zachwycił publiczność na koncercie Blackbird Presents’ Long Story Short: Willie Nelson 90 podczas weekendu swoich urodzin. Wydarzenie to przyciągnęło ponad 18 000 fanów i trwało dwa dni, pokazując jego niezachwianą więź z publicznością. W wywiadzie dla People podkreślił:

„Granie dla publiczności sprawia mi wiele frajdy. Jest tam świetna wymiana energii. To mnie napędza”.

Podczas gdy Willie Nelson nadal zmaga się z wyzwaniami związanymi ze zdrowiem i stratą, jego oddanie muzyce i wspomnienia przyjaciół, takich jak Kris Kristofferson, stanowią potężne motywatory. Trwały duch muzyki country żyje w jego występach i poprzez dziedzictwo The Highwaymen.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *