Czy Taylor Swift pojawi się na paradzie Chiefs’ Super Bowl 2024? Wszystko o harmonogramie piosenkarza po trzecim zdobyciu tytułu przez Travisa Kelce’a
Taylor Swift była integralną częścią zwycięskiego sezonu drużyny Kansas City Chiefs, choć wielu fanów NFL może nie chcieć tego przyznać. Była jedną z ich najbardziej zagorzałych fanek i była obecna na 13 z 21 meczów, mimo że pojawiła się dopiero w 3. tygodniu. Wzięła nawet 13-godzinny lot z Tokio, żeby dostać się na Super Bowl.
To logiczne, że może wziąć udział w paradzie Super Bowl. Żony i dziewczyny graczy często dołączają do nich na platformach, a nigdy nie było żony ani dziewczyny tak godnej uwagi jak Swift.
Nie uda jej się jednak pojawić na paradzie z Travisem Kelcem . Według doniesień, supergwiazda ma powrócić, aby kontynuować międzynarodowe etapy swojej rekordowej trasy koncertowej Eras Tour.
Taylor Swift poleci do Melbourne
Australijskie serwisy informacyjne podały, że poleci z Los Angeles na Hawaje na krótki postój, a stamtąd do Melbourne. Swift ma tam wyprzedane koncerty w piątek, sobotę i niedzielę. Następnie 22 lutego uda się do Sydney w Australii na cztery występy, po czym 2 marca uda się do Singapuru.
To nie pozostawia jej zbyt wiele czasu na cokolwiek, nie mówiąc już o dotarciu na paradę Super Bowl w środę, 14 lutego. Śledzenie samolotów, którymi leci z różnych powodów, stało się już dość powszechne i uważa się, że jej samolot zmierza w stronę prosto do Australii.
Nie mogła koniecznie przewidzieć, że Kansas City pokona San Francisco 49ers i zasłuży na tę paradę , rezerwując w ten sposób czas na tę paradę. Poza tym nie jest osobą, która z jakiegokolwiek powodu odwołuje występy.
Przed Super Bowl miała występ w Tokio, po którym ledwo zdążyła dotrzeć na mecz, ale nie odwołała go. Wielogodzinne opóźnienie spowodowane deszczem również nie zmusiło jej do odwołania występu w Nashville wcześniej podczas jej koncertu.
Dodaj komentarz