„Dlaczego miałbym patrzeć w dół?” – Ian Garry brutalnie zestrzeliwuje wezwanie Joaquina Buckleya prosto w jego twarz
Kariera Irlandczyka Iana Garry’ego w UFC była jak dotąd znakomita. Dzięki imponującemu zwycięstwu przez nokaut w pierwszej rundzie z doświadczonym Danielem Rodriguezem na początku maja, wygląda na to, że „The Future” nie może zrobić nic złego.
Garry jednak nie szuka łatwych walk i przyjmuje tylko wyzwania od wojowników powyżej jego własnego rankingu. Stało się to oczywiste, gdy został wywołany przez innego 170-funtowego i niszczycielskiego artystę nokautującego Joaquina Buckleya na UFC PI.
W niedawnym filmie opublikowanym na Twitterze Irlandczyka widać, jak brutalnie zestrzeliwuje wezwanie Buckleya prosto w twarz. Powiedział:
„Nie jesteś sklasyfikowany, zaproponowano ci walkę z sklasyfikowanym gościem, ale odmówiłeś. Potem zaczynasz chcieć ze mną walczyć… Walczę na ósmym miejscu na świecie, dlaczego miałbym patrzeć w dół? kiedy idę w tę stronę [wskazując w górę]… dlaczego miałbym się cofać, kiedy próbuję być najlepszy na świecie?… Nie obchodzi mnie, czy masz imię. Jeśli twoje rankingi nie są wyższe niż moje, [nie chcę] mieć z tym nic wspólnego”.
Zobacz komentarze Iana Garry’ego poniżej:
25-letni mieszkaniec Dublina jest niepokonany w Premier League z pięcioma zwycięstwami na swoim koncie. W swojej następnej walce na UFC 292 zmierzy się z zawodnikiem nr 8 w wadze półśredniej, Geoffem Nealem .
Poniżej obejrzyj niektóre z najważniejszych wydarzeń w karierze Iana Garry’ego:
Tymczasem „New Mansa” niedawno spadł do 170 funtów po dwóch porażkach jeden po drugim w wadze średniej. Buckley odniósł zwycięstwo w drugiej rundzie przez KO z zawodnikiem wagi półśredniej Andre Fialho w swojej ostatniej walce.
Ian Garry kontra Joaquin Buckley: Kto ma więcej zwycięstw przez nokauty?
Zarówno Ian Garry, jak i Joaquin Buckley są znani ze swoich umiejętności nokautowania. Przyjrzyjmy się, który z tych półśrednich może pochwalić się większą liczbą zwycięstw przez KO w swoim życiorysie.
„The Future” posiada rekord pro-MMA 12-0. Siedem z tych zwycięstw to nokauty, a trzy z nich miały miejsce w oktagonie UFC. Garry ma również w swoim CV jedno zwycięstwo przez poddanie.
Tymczasem Buckley może pochwalić się wyższymi liczbami KO, a 12 z 16 zwycięstw odniósł przez nokaut. Jego nokaut z kopnięciem w tył przeciwko Impa Kasanganay jest często uważany za jeden z najlepszych nokautów w historii UFC.
Zobacz nokaut Joaquina Buckleya z obrotem w tył:
Pomimo bardziej atrakcyjnych liczb nokautów, „New Mansa” wielokrotnie w swojej karierze zaznał smaku porażki. Ma bilans 3-2 w ostatnich pięciu.
Dodaj komentarz