Dlaczego McLaren wprowadzi swoje główne ulepszenie w okresie trzech wyścigów?

Dlaczego McLaren wprowadzi swoje główne ulepszenie w okresie trzech wyścigów?

Podczas gdy każdy zespół Formuły 1 modernizuje swój samochód przed jednym wyścigiem, McLaren wprowadzi pakiet ulepszeń na trzy wyścigi przed wakacyjną przerwą.

Dzięki nowym ulepszeniom oczekuje się, że McLaren MCL60 będzie tak dobry, jak całkowity remont obecnej wersji samochodu. Wcześniej znacznie zmienili podłogę podczas pierwszego zestawu zmian wprowadzonych przed GP Azerbejdżanu.

Mówi się, że następny pakiet, który zostanie wprowadzony, będzie pierwszym produktem zmienionego działu technicznego, który szef zespołu Andrea Stella wprowadził w kwietniu. Ulepszenia zostaną wprowadzone podczas lipcowych wyścigów w Austrii, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech.

Stella nazwała przeprojektowanie „głównym remontem”, który wpłynie na „prawie każdą część aerodynamiczną” samochodu.

„Stosunkowo szybko na początku sezonu zdaliśmy sobie sprawę, że samochód wymaga gruntownego przeprojektowania. Dlatego ulepszenia będą rozłożone na kilka wyścigów. Będzie to zauważalne. Musieliśmy przeprojektować nawet niektóre części pod nadwoziem. Dlatego też przygotowanie tych ulepszeń zajęło trochę czasu. Powiedziałbym, że to prawie cały samochód” – wyjaśnił (przez The Race).

Stella ostrzegła również, że Grand Prix Kanady w ten weekend może być trudne dla obecnego samochodu McLarena.

„Jeśli chodzi o ulepszenia tutaj, mamy tylko tylne skrzydło, które jest wersją najbardziej odpowiednią do poziomu oporu, jaki przyjmujesz na tym torze. Większość ulepszeń zobaczymy w trakcie następujących wydarzeń” – powiedział.

„Zdecydowanie preferujemy charakterystykę Barcelony, ponieważ samochód jest mocny w szybkich zakrętach. Tutaj nie mamy szybkich zakrętów i sporo przyczepności przy niskich prędkościach. To może być trochę walki. Z pewnością powitalibyśmy trochę [mokrej] pogody!” on dodał.

Szef zespołu McLarena o przeglądzie zespołu technicznego: „Właśnie tam walczyliśmy”

Szef zespołu McLarena , Andrea Stella, dokonał niezbędnych zmian na zapleczu w nadziei, że ponownie uczyni z nich konkurencyjny zespół. Zwolnił dyrektora technicznego Jamesa Keya i zastąpił go trzyosobowym technicznym zespołem wykonawczym.

Stella stwierdziła, że ​​nowa struktura techniczna, która była potrzebą chwili, może przynieść konkurencyjne pomysły.

„Nie chodzi o to, kto podejmuje decyzje, ale o wiele bardziej o to, w jaki sposób możemy wygenerować konkurencyjne pomysły, które następnie przedstawimy. To, czego brakowało McLarenowi, to nie to, kto podejmuje decyzje. Chodziło bardziej o to, czy możemy przedstawić konkurencyjne pomysły na szybki samochód. Tam walczyliśmy. Uważamy, że ta organizacja zajmuje się tym” – wyjaśnił. (przez Autosport)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *