Dlaczego hasło „Protect Taylor Swift” cieszy się popularnością na Twitterze? Zbadano wirusowe oburzenie AI
Nie ma nic złego w stwierdzeniu, że Taylor Swift jest obecnie prawdopodobnie jedną z największych gwiazd na świecie, a nawet zdobyła tytuł Człowieka Roku magazynu TIME, o jakim artyści rzadko marzyli. Swift może się także poszczycić jedną z najbardziej zagorzałych fanów na Ziemi i stale radzi sobie lepiej w swojej karierze.
Ale kiedy ludzie osiągają ten etap popularności, staje się to również aspektem negatywnym. W przypadku Taylor Swift było to w postaci zestawu obrzydliwych obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję, utworzonych przy użyciu technologii Deepfake przez użytkownika @Real_Nafu, którego konto na Twitterze (obecnie znane jako X) zostało już zawieszone. Niepokojące zdjęcia Deepfake wywołały ogromne oburzenie na Twitterze, a fani Taylor Swift przybywali ze wszystkich stron, aby bronić swojej gwiazdy.
Większość użytkowników użyła zwrotu „Chroń Taylor Swift”, aby rozszerzyć swoje wsparcie dla piosenkarki i przeciwdziałać złośliwym praktykom, takim jak wykorzystywanie technologii Deepfake do tworzenia sprośnych lub nieprzyzwoitych wizerunków kobiet. Jest to również postrzegane jako rażące niewłaściwe wykorzystanie technologii sztucznej inteligencji, które już budzą kontrowersje w sztuce, muzyce i kinie.
Ruch „Protect Taylor Swift” przejmuje Twittera po zawieszeniu konta @Real_Nafu
Wykorzystywanie sztucznej inteligencji do odtwarzania podobizny gwiazd stało się już trendem. Widzieliśmy także kilka takich nieprzyzwoitych przedstawień kobiet, zwłaszcza celebrytek, podających w wątpliwość sam trend replikacji sztucznej inteligencji i regulacje, które być może trzeba będzie wdrożyć w przyszłości. Ten konkretny wirusowy obraz sztucznej inteligencji wywołał ogromne oburzenie Taylor Swift ze względu na jego treść.
Zdjęcie podobno przedstawia Swifta zgwałconego przez fanów Chiefs podczas meczu, co wywołało powszechny szok i wściekłość. W ciągu całego dnia przerodziło się to ostatecznie w swego rodzaju ruch, w ramach którego fani z każdego zakątka świata przybywali ze swoimi hasłami „Chroń Taylor Swift”.
Wydaje się, że przybrało to formę pełnoprawnego ruchu, w ramach którego miliony fanów komentują slogan „Chroń Taylor Swift” i wykorzystują go do identyfikowania się z innymi Swiftami na całym świecie. Ten ruch i to wirusowe oburzenie po raz kolejny podniosły kwestię sztucznej inteligencji i jej wpływu na ludzi na całym świecie.
Liczba przypadków wykorzystania technologii Deepfake, zwłaszcza w sposób lubieżny lub seksualny, znacznie wzrosła w ostatnich latach i będzie rosła wraz z rozwojem technologii sztucznej inteligencji. Chociaż pozwy przeciwko osobom, które tworzą te obrazy bez zgody osób, których podobiznę są również powszechne, są również powszechne, rzadko jest to pomocne na forach internetowych, gdzie większość krążących zdjęć lub filmów nie osiąga statusu wirusowego.
Trudno też w takich przypadkach wskazać winnych za każdym razem, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Ci, którzy komentowali, że Swift jest miliarderem i nie przejmuje się fałszywymi sztuczkami AI, również spotkali się z ostrymi reakcjami w Internecie, a fani za wszelką cenę chronili swojego idola. Swift jest znana ze swojego ogromnego przywiązania do fanów, co zaowocowało powszechnym odwzajemnieniem w Internecie.
W przyszłości eksperci będą musieli wymyślić sposób, aby zapobiec nadużywaniu technologii sztucznej inteligencji przez większą liczbę osób w szkodliwy lub uwłaczający sposób.
Dodaj komentarz