Dlaczego NBA odmawia New York Knicks przyznania wyjątku dla niepełnosprawnych graczy w wysokości 7,8 miliona dolarów z powodu utraty Mitchella Robinsona?

Dlaczego NBA odmawia New York Knicks przyznania wyjątku dla niepełnosprawnych graczy w wysokości 7,8 miliona dolarów z powodu utraty Mitchella Robinsona?

Nowy Jork Knicks wielki zawodnik Mitchell Robinson rozegrał w tym sezonie tylko 21 meczów i wielu uważa, że ​​może pozostać poza grą do końca rozgrywek sezon po operacji kostki. Utrata go odbiła się na polu ataku Knicks.

Po otrzymaniu raportów o stanie zdrowia Robinsona drużyna Knicks złożyła wniosek o przyznanie wyjątku dla niepełnosprawnych graczy w wysokości 7,8 miliona dolarów. Limit franczyzy w tym sezonie dobiegł końca, a złożenie wniosku o DPE to jedyny sposób, w jaki mogą pozyskać nowych graczy w tym sezonie.

Adrian Wojnarowski z ESPN poinformował, że wniosek Knicks o 7,8 miliona dolarów DPE został odrzucony przez ligę. Dzieje się tak dlatego, że Robinson ma szansę powrócić pod koniec sezonu i wywrzeć wpływ na Nowy Jork.

„NBA odmawia drużynie Knicks przyznania Knicks wyjątku w wysokości 7,8 miliona dolarów dla niepełnosprawnych graczy z powodu utraty Mitchella Robinsona, ponieważ istnieje optymizm, że Robinson może wrócić po operacji kostki i grać pod koniec sezonu zasadniczego” – poinformował Wojnarowski. „Knicks mogą odzyskać jednego z najlepszych środkowych defensorów w lidze”.

Pod nieobecność Robinsona rolę centrum startowego przejął Isaiah Hartenstein. Rozpoczął 11 meczów i dobrze spisał się jako starter. W trakcie swojej kariery jako starter notował średnio 7,7 punktu, 10,9 zbiórek i 1,5 bloku.

Precious Achiuwa był także źródłem produkcji na polu ataku dla Knicks, odkąd został sprzedany. Achiuwa rozegrał w drużynie tylko pięć meczów i notuje średnio 2,6 punktu na mecz i 3,6 RPG w 12,1 minuty.

Jak Mitchell Robinson grał w New York Knicks w tym sezonie?

New York Knicks (22-15) znajdują się na obecnej pozycji dzięki przywództwu Jalena Brunsona i Juliusa Randle’a. Jednak nawet mając gwiazdy na czele, do ich sukcesu przyczynili się inni gracze. Dotyczy to między innymi Robinsona, który na początku sezonu był filarem obrony Knicks.

W 21 meczach środkowy o wzroście 7 stóp i 1 centymetra notował średnio 6,2 punktu na mecz, 10,3 punktu na mecz i 1,3 punktu na mecz. Robinson notuje w tym sezonie najwięcej zbiórek w karierze, co wyszło na dobre drużynie. Miał także pięć meczów, w których zebrał 15 lub więcej zbiórek.

Robinson ma znaczący udział w ich sukcesie, dlatego cenią sobie jego nieobecność. Na szczęście dla Knicks Hartenstein podjął wyzwanie polegające na graniu dłuższych minut i na razie pełnieniu roli startera drużyny. Gdy powróci oficjalny starter, ich pole ataku będzie jeszcze lepsze niż w przypadku innych drużyn.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *