„Dlaczego nigdy nie potraktuję poważnie szumu wokół rywala Grigor Dimitrov Slam” – szokująca porażka Bułgara z Nuno Borgesem w Australian Open 3R rozczarowuje fanów
Fani tenisa nie mogli powstrzymać rozczarowania po szokującej porażce Grigora Dimitrowa z Nuno Borgesem w czwartej rundzie Australian Open 2024.
Dimitrow przybył na Australian Open w doskonałej formie, po tym jak niedawno przełamał swój sześcioletni tytuł mistrzowski w Brisbane International. Bułgar zaliczył imponujący występ na otwarcie turnieju w Melbourne, pokonując Martona Fucsovicsa 4:6, 6:3, 7:6(1), 6:2. W podobny sposób zatriumfował nad Thanasi Kokkinakisem, zapewniając sobie zwycięstwo 6:3, 6:2, 4:6, 6:4.
Trzynasta drużyna świata zmierzyła się z Nuno Borgesem o miejsce w czwartej rundzie turnieju Major. Pomimo swojej niedawnej dominacji Dimitrow miał problemy podczas meczu, co pozwoliło Borgesowi wywołać oszałamiającą zdenerwowanie. Pokonał Bułgara 6:7(3), 6:4, 6:2, 7:6(6) w trzy godziny i pięć minut.
Fani tenisa byli zawiedzeni porażką Grigora Dimitrowa, a jeden z fanów powiedział, że tego rodzaju straty sprawiły, że nie zastanawiali się nad Bułgar jest prawdziwym pretendentem do tytułu Wielkiego Szlema.
„Dlatego nigdy nie będę poważnie traktował szumu wokół pretendenta do Dimitrowa Slam. Nieważne, jak dobrze wygląda, kiedy przyjdzie, ZAWSZE znajdzie sposób, żeby przegrać w ten sposób, lol” – skomentował fan.
Inni fani naśmiewali się z tendencji trzynastki na świecie do przegrywania meczów, które miał wygrać.
„Ostatnio myślałem, że szczyt formy Dimitrowa mamy już za sobą… ale wtedy Dimitrov przypomniał nam, że nadal jest… Dimitrovem” – napisał fan.
„Grigor Dimitrov może grać świetnie w tenisa, zdobywać tytuły, sprawić, że ludzie znów będą mówić o wielkich możliwościach, jakie przed nim stoją, ale ostatecznie zawsze można mu ufać, że będzie pamiętał, że nadal jest Grigorem Dimitrowem” – napisał inny fan.
Oto kilka innych reakcji fanów:
Nuno Borges po pokonaniu Grigora Dimitrowa: „Nie spodziewałem się, że będę tutaj w drugim tygodniu Australian Open, kto by pomyślał?”
Nuno Borges wzruszył się po zwycięstwie nad Grigorem Dimitrovem i upadł na ziemię z niedowierzania. Nawet po tym, jak miał czas na przyswojenie sobie zwycięstwa, przyznał, że wciąż nie może go pojąć, ujawniając, że nigdy nie spodziewał się, że dotrze do drugiego tygodnia Australian Open 2024.
„Nadal nie mogę w to uwierzyć. Co za mecz. Nie spodziewałem się, że będę tutaj w drugim tygodniu Australian Open. Kto by pomyślał?” – powiedział w przesłuchaniu przed sądem.
Borges podzielił się także swoim nastawieniem podczas starcia, ujawniając, że dochodził do tego krok po kroku i że jego pewność siebie rosła w miarę postępu meczu.
„Cholera, może naprawdę uda mi się to wygrać. Tak, to nie było od początku. Jest tak, jak ludzie mówią. Weź jeden set na raz, jedną grę na raz, jedną grę serwisową. Przepychałem się dalej, testując swoje ograniczenia, testując jego. Wiem, że w meczu tenisowym wszystko może się zdarzyć i myślę, że dzisiejszy dzień był tego prawdziwym przykładem” – powiedział.
Po zwycięstwie nad Grigorem Dimitrovem Nuno Borges zmierzy się z Daniilem Miedwiediewem o miejsce w ćwierćfinale Australian Open.
Dodaj komentarz