Dlaczego fani będą musieli długo czekać na adaptację anime Kagurabachi? Wyjaśnione

Dlaczego fani będą musieli długo czekać na adaptację anime Kagurabachi? Wyjaśnione

Szał wokół mangi Kagurabachi shonen autorstwa Takeru Hokazono osiągnął gwałtowny wzrost, co skłoniło kilku fanów do spekulacji, czy w najbliższej przyszłości powstanie anime Kagurabachi. Po debiucie w 42. numerze Weekly Shonen Jump manga Takeru Hokazono odniosła astronomiczny sukces.

Po oficjalnym wydaniu zaledwie trzech rozdziałów Kagurabachi dołączył już do One Piece i Jujutsu Kaisen i jest jedną z trzech najpopularniejszych serii mangi shonen według najgorętszej sekcji MangaPlus. Wielu fanów okrzyknęło mangę Takeru Hokazono kolejną wielką rzeczą w branży mangowej.

Biorąc pod uwagę ogromną popularność, jaką zyskała manga, wielu fanów już nie może się doczekać adaptacji anime Kagurabachi. Jednak skoro do tej pory opublikowano zaledwie trzy rozdziały, może minąć trochę czasu, zanim manga Takeru Hokazono stanie się animowana. Dodatkowo istnieje wiele innych czynników, które należy wziąć pod uwagę, zanim manga otrzyma zielone światło na adaptację.

W tej chwili nie ma wystarczającej liczby rozdziałów dla adaptacji anime Kagurabachi

Fani Kagurabachi oczekujący adaptacji anime (Zdjęcie za pośrednictwem X/Twitter)
Fani Kagurabachi oczekujący adaptacji anime (Zdjęcie za pośrednictwem X/Twitter)

Chociaż manga Kagurabachi autorstwa Takeru Hokazono osiągnęła szczyt popularności, fani muszą długo czekać, zanim faktycznie doczeka się adaptacji anime. W chwili pisania tego tekstu Kagurabachi ma dostępne tylko trzy oficjalne rozdziały, co uniemożliwia żadnemu studiu animacji pracę nad bardzo pożądanym anime Kagurabachi.

Aby stworzyć pełnoprawne anime, studio animacji potrzebowałoby co najmniej 25-30 lub więcej rozdziałów na jeden kurs. Ponadto możliwość powstania anime Kagurabachi w dużej mierze zależy od sprzedaży mangi w Japonii. Jeśli pierwszy tom będzie się dobrze sprzedawał, istnieje zdecydowana szansa, że ​​serial dostanie zielone światło na adaptację anime.

Chihiro widziany w mandze (zdjęcie za pośrednictwem Takeru Hokazono/Shueisha)
Chihiro widziany w mandze (zdjęcie za pośrednictwem Takeru Hokazono/Shueisha)

To powiedziawszy, fani wiedzą, że popularność Kagurabachi w dużej mierze wynika z dużej liczby memów. Pomijając memy, seria nie ugruntowała jeszcze swojej pozycji w branży mangowej. Nie można jednak zaprzeczyć, że Takeru Hokazono przedstawił w swojej mandze interesujące założenia i okazał się obiecujący.

W porównaniu do dwóch pozostałych serii mangi z JUMP NEXTWAVE Shueishy (Mamayuyu i Two On Ice), Kagurabachi Takeru Hokazono spotkało się z większym szałem i szumem. Bez wątpienia, jako manga typu shonen typu Battle, Kagurabachi ma wszystkie składniki potrzebne, aby stać się kolejną wielką rzeczą w branży.

Chihiro Rokuhira w Kagurabachi (zdjęcie: Takeru Hokazono/Shueisha)
Chihiro Rokuhira w Kagurabachi (zdjęcie: Takeru Hokazono/Shueisha)

Manga Takeru-san ma wszystko, od solidnie wyglądającego bohatera z urzekającymi mocami po interesującą fabułę. W związku z tym manga Kagurabachi może w przyszłości stać się dochodowym tytułem, uniknąć przerażającego topora Shueishy i ostatecznie uzyskać adaptację anime.

Na szczęście seria mang Hokazono spotkała się jak dotąd z pozytywnym przyjęciem japońskiej publiczności, co znakomicie wpisuje się w możliwości powstania anime Kagurabachi. Jeśli manga dobrze sobie poradzi, renomowane studio animacji, takie jak MAPPA, Bones, a nawet Ufotable, mogłoby ją przejąć i popracować nad adaptacją anime.

Animacja Kagurabachi stworzona przez fanów (zdjęcie za pośrednictwem X/Twitter)
Animacja Kagurabachi stworzona przez fanów (zdjęcie za pośrednictwem X/Twitter)

Kilku fanów zaczęło już udostępniać w mediach społecznościowych memy na temat anime Kagurabachi. Na przykład niektórzy zagorzali fani serialu opublikowali stworzone przez fanów filmy przedstawiające bohatera Kagurabachi w formie animowanej. Tylko trzy rozdziały wymienione obok nazwy pokazują tylko, ile szału wywołała ta seria.

To powiedziawszy, manga potrzebuje czasu, zanim otrzyma zielone światło na adaptację anime. Jeśli manga Takeru Hokazono nadal będzie robić wrażenie na fanach i generować solidne dochody dla Shueishy, ​​seria może otrzymać anime gdzieś około 2025 lub 2026 roku. Jednak na tym etapie są to jedynie spekulacje bez żadnych konkretnych dowodów.

Bądź na bieżąco z kolejnymi wiadomościami o anime i aktualizacjami mangi w miarę postępu w 2023 roku.

https://www.riddle.com/embed/a/sUIm293V?staticHeight=true

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *