Dlaczego gwiazda RAW wzięła odpowiedzialność za obecną postawę Romana Reignsa w WWE? Wszystko o ich historii
W najnowszej edycji Monday Night RAW o Romanie Reignsie wspomniano podczas segmentu pomiędzy Sethem Rollinsem i Codym Rhodesem. Podczas promocji Rollins krytycznie odnosił się do The Tribal Chief i powiedział The American Nightmare, że to on jest odpowiedzialny za człowieka, jakim jest dzisiaj Reigns.
Chociaż to stwierdzenie było głębokie, niektórzy fani byli zdezorientowani co do tego, w jaki sposób to on był odpowiedzialny za postawę Romana. Aby to wyjaśnić, Reigns i Seth Rollins zadebiutowali w głównym składzie razem jako członkowie The Shield z Jonem Moxleyem (FKA Dean Ambrose).
W czasie ich wspólnej pracy Shield była jedną z frakcji budzących największy strach. Nie tylko dominowali na ringu, ale także zaatakowali niektóre z największych nazwisk WWE. Czas spędzony przez Reignsa z Rollinsem i Tarczą odegrał ogromną rolę w jego karierze i psychice, najprawdopodobniej czyniąc go osobą, którą jest dzisiaj.
Poza tym, od czasu rozwiązania Shield, Roman Reigns i Seth Rollins stanęli naprzeciw siebie kilka razy. Te mecze pomiędzy dwoma wielkimi nazwiskami mogły również odegrać ogromną rolę w kształtowaniu obecnej postawy Wodza Plemienia.
WWE Hall of Famer twierdzi, że Roman Reigns nigdy nie będzie The Rockiem
Kiedy WWE próbowało wyrzucić Romana Reignsa na twarz na początku jego kariery, sprawy nie układały się dla niego dobrze. Jednak odkąd Reigns przeszedł na piętę, jego popularność wzrosła i wielu porównuje go do Heel Rocka. Niektórzy fani twierdzą, że The Tribal Chief wykonał lepszą robotę niż The Rock jako pięta.
Jednak według weterana wrestlingu Kevina Nasha Roman Reigns nigdy nie będzie The Rockiem. W jednym z odcinków podcastu The Kliq Nash wspomniał, że chociaż Wódz Plemienia jest świetny, nigdy nie będzie tym, kim jest Czempion Ludu.
„Ludzie zapominają, jak dobry był cholerny Heel Rock” – powiedział Nash. „Ludzie zapominają także, jak szybko w Toronto Rock dostosowali się do Hogana, kiedy budynek dostosował się do Hulka… Przykro mi, stary, ale myślę, że Roman był wielkim mistrzem… Myślę, że jest gwiazdą. To ktoś, komu chętnie zapłacę i zobaczę, ale nie tak bardzo jak Dwayne. Nigdy nie będzie Dwayne’em.”[47:57 – 48:45]
Choć wielu może zgodzić się z oceną Nasha, ostatecznie Reigns stał się najlepszą wersją siebie. Ciekawie będzie zobaczyć, jak poradzi sobie w meczu z Codym Rhodesem na WrestleManii 40.
Dodaj komentarz