Dlaczego Aston Martin może być nowym Red Bullem F1 według Davida Crofta
Komentator F1, David Croft, niedawno zagłębił się w to, w jaki sposób Aston Martin sprowadził najlepszych inżynierów z różnych zespołów i jak wkrótce staną się Red Bullem F1.
Przemawiając w podcaście Sky Sports F1, Croft wyjaśnił, w jaki sposób Aston Martin sprowadził Dana Fallowsa, doskonałego aerodynamika z Red Bulla, który w pewnym stopniu zna podstawową koncepcję samochodu legendarnego projektanta samochodów Adriana Neweya, która obecnie odnosi sukcesy w sieci. Powiedział:
„Aston Martin, z Danem Fallowsem prowadzącym technicznie. Dan, pochodzący z Red Bulla, rozumie, skąd inspiracja i filozofia Adriana Neweya do dobrego samochodu. I to właśnie tego rodzaju samochody o wyższych wartościach zyskują teraz na popularności, biorąc pod uwagę niewielkie zmiany w podłodze i dyfuzorze, które zostały wprowadzone w ciągu ostatnich kilku lat”.
Ponadto Croft wspomniał o Ericu Blondinie i Luce Furbatto, którzy również dołączyli do Aston Martin. To trio najlepszych inżynierów przewodzi technicznej stronie zespołu i popycha go do przodu na starcie. On dodał:
„Myślę, że są też dwaj inni kluczowi członkowie, Eric Blondin od aerodynamiki, który wywodzi się z Mercedesa, który Dan również pracował z Red Bullem przez kilka lat, a także Luca Furbatto od strony podwozia. Wszyscy trzej stworzyli bardzo dobre przywództwo techniczne z nowym personelem, który przybył, aby popchnąć ten zespół do przodu”.
Wreszcie komentator F1 stwierdził, że Aston Martin może zostać nowym Red Bullem w sporcie. Ta paralela między obiema drużynami wynika z tego, jak Red Bull stopniowo stał się czołową drużyną w ciągu ostatnich kilku lat.
Przez kilka lat ścigali zarówno Ferrari, jak i Mercedesa; stopniowo pokonali Ferrari i ostatecznie pokonali Mercedesa po sezonie 2021 F1. Zielony brytyjski zespół może wkrótce kroczyć tą samą drogą, co kiedyś Red Bull przed 2022 rokiem.
„Myślę, że będą kolejnym Red Bullem w Formule 1. Mają wizję, mają pieniądze, mają strategię, mają ludzi”.
Fernando Alonso przyznaje, że Red Bull jest wciąż znacznie silniejszy niż Aston Martin
Fernando Alonso stanął na kolejnym podium w 2023 F1 Monako GP. Był najbliżej pokonania Red Bulla na ulicach Księstwa. Przyznaje jednak, że aktualni mistrzowie świata wciąż daleko wyprzedzają jego zespół, zwłaszcza na bardziej tradycyjnych torach. Przemawiając na konferencji prasowej kierowców po GP Monako , powiedział:
„Tak, będzie, ale nie sądzę, żebym nie wywierał presji na mój zespół lub na siebie w przyszłym tygodniu. Widzieliśmy dzisiaj tempo wyścigowe… wczoraj było bardzo blisko w kwalifikacjach, ale dzisiaj w wyścigu ponownie zobaczyliśmy Red Bulla, który bardzo dominował. Musimy więc zaakceptować, że w następny weekend może być tak, jak widzieliśmy w każdym innym wyścigu w tym roku, w którym Red Bull jest nietykalny.
Aston Martin zajmuje obecnie drugie miejsce ze 120 punktami, podczas gdy Red Bull prowadzi w tabeli mistrzostw z 249 punktami.
Dodaj komentarz