Dlaczego dwóch właścicieli haitańskich food trucków pozywa miasto Parksley? Zbadano zarzuty pary wobec radnego miejskiego Wirginii
Clemene Bastien i Theslet Benoir, właściciele Eben-Ezer Haitian Food Truck przy Bennett Street, złożyli we wtorek 23 stycznia pozew przeciwko radnemu miasta Wirginii. Zrobili to w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Wschodniego Okręgu Wirginii w Norfolk .
Według Associated Press małżeństwo po opuszczeniu Haiti założyło sklep na wschodnim wybrzeżu. Następnie zaczęli sprzedawać ryż, napoje gazowane i przyprawy, które były trudne do znalezienia dla rosnącej populacji Haiti na tym obszarze. Później utworzyli strefę gastronomiczną.
Niedawno jednak twierdzili, że ich haitański food truck musiał zostać zamknięty, ponieważ radny miejski Wirginii rzekomo miał z nim problemy. Para twierdziła ponadto, że radny krzyczał: „Wracaj do swojego kraju!”, Odcinając dopływ wody do ciężarówki. Zarzucili także, że decyzja miasta o zamknięciu ciężarówki była odwetowa i niezgodna z konstytucją.
Właściciele haitańskich food trucków twierdzą, że byli nękani przez radnego miejskiego z Wirginii
Właściciele haitańskiego food trucka pozywają obecnie małe miasteczko w Wirginii, ponieważ jeden z radnych miejskich rzekomo odciął dopływ wody do food trucka i krzyknął:
„Wróć do swojego kraju”.
W pozwie zarzuca się, że po tym, jak para wyraziła swoje obawy, miasto zagroziło im ukaraniem i uwięzieniem po wprowadzeniu zakazu dotyczącego ciężarówek z jedzeniem, który był specjalnie ich wymierzony. Według źródeł takich jak ABC News, przemawiając przez tłumacza, Bastien, właściciel haitańskiej food trucka, powiedział:
„Kiedy otwieraliśmy po raz pierwszy, było mnóstwo ludzi. A dzień później było mnóstwo ludzi. I wtedy. ..zaczęli nas nękać.”
Jak podaje ABC News, w pozwie stwierdzono ponadto:
„Gdyby Theslet i Clemene nie byli Haiti, władze miasta Parksley nie zaangażowałyby się w to obelżywe zachowanie”.
Według Eastern Shore Post reprezentuje ich Instytut Sprawiedliwości – kancelaria prawnicza dokumentująca „seria nadużyć” w historycznej wiosce kolejowej liczącej około 800 mieszkańców. Właściciele haitańskiej food trucka prowadzą sprawę wraz z Dylanem Moore’em i Justinem Pearsonem z kancelarii prawnej .
Według Eastern Shore Post Moore oświadczył we wtorek, 23 stycznia:
„Początkowo nie chcieli (złożyć pozwu), ale molestowanie i znęcanie się… ciągle nadchodziły”.
Według tego samego źródła Pearson powiedział:
„Zadaniem rządu nie jest wybieranie zwycięzców i przegranych na rynku. Wybór ten należy do konsumentów”.
Oprócz zwrotu kosztów prawnych poniesionych w związku z pozwem Bastien i Benoir żądają zapłaty odszkodowania pieniężnego za szkody poniesione w związku z zamkniętą działalnością. Według tych samych źródeł, odnosząc się do strat finansowych, Moore powiedział dalej:
„Nie mamy teraz środków w dolarach, aby pokryć szkody… (ponieważ) liczba ta rośnie z każdym dniem, ponieważ food truck nie jest już otwarty”.
Z drugiej strony rada miejska zatrudniła firmę Pender & Coward do ich reprezentowania. Twierdzi, że wiele z tych zarzutów jest „po prostu nieprawdziwych”. Jak poinformował FOX59, radny pracował w wydziale robót publicznych, kiedy przeciął nieautoryzowaną rurę kanalizacyjną.
Dalej oświadczyli, że po tym, jak food truck wlał olej do kanalizacji Parksleya, powodując szkody, członek rady musiał przeciąć nielegalną rurę kanalizacyjną, a nie wodociąg.
Tymczasem „ Eastern Shore Post” poinformował, że zawiadomienie prawne od właścicieli haitańskich food trucków zostało dostarczone miastu i Nicholsonowi i mają 21 dni na udzielenie odpowiedzi, chociaż mogą poprosić o przedłużenie.
Dodaj komentarz