Kto zorganizował wydarzenie Glasgow Willy Wonka? Aktorka Oompa Loompa przerywa milczenie, twierdzi, że nie otrzymała jeszcze zapłaty 

Kto zorganizował wydarzenie Glasgow Willy Wonka? Aktorka Oompa Loompa przerywa milczenie, twierdzi, że nie otrzymała jeszcze zapłaty 

Aktorka, która grała Oompę Loompę, Kirsty Paterson w bardzo krytykowanym filmie Fabryka czekolady Willy Wonka w Glasgow, ujawniła, że ​​nie otrzymała zapłaty. Paterson zyskała ogromną popularność po tym, jak w mediach społecznościowych udostępniono zdjęcie jej ponurej twarzy w „laboratorium naukowym” przeprowadzającym eksperymenty dla klientów podczas wydarzenia.

Paterson powiedziała MailOnline, że nie otrzymała jeszcze zapłaty, nazywając to „kompletną i całkowitą ruiną”. Aktorka Oompa Loompa, która uczy dzieci jogi, dodała:

„Byłem wtedy zły, ponieważ czułem, że jest to dla mnie zawstydzające i było mi też szkoda ludzi, którzy tu przychodzili. Właściwie to skończyło się na tym, że nakrzyczałam na faceta. Właśnie mu powiedziałem, że to żart i to jest trochę żenujące, i jak możemy w zasadzie żyć ze sobą, robiąc to ludziom.

Wydarzenie Willy’ego Wonki, zorganizowane przez Dom Iluminatów w Hubbox, zadebiutowało w sobotę 24 lutego 2024 r. i obiecało dostarczenie „przepysznych” czekoladowych fontann i „kapryśnych” Oompa-Loompas. Reklamowano go jako wciągające doświadczenie dla rodzin.

Według wywiadu z Vulture Kirsty przyjęła tę rolę, ponieważ zaproponowano jej prawie 633 dolary (500 funtów) za dwa dni pracy. Początkowo była sceptyczna, ponieważ oferta nie została złożona za pośrednictwem agencji.

Willy Wonka Chocolate Factory Experience została zamknięta po niecałym dniu pracy

Za rzekomy świat wyobraźni, w którym aktorzy w prymitywnych kostiumach czytają scenariusze pozornie generowane przez sztuczną inteligencję, widzowie zostali obciążeni opłatą w wysokości 44 dolarów (35 funtów). Na wydarzeniu nie zabrakło także małego zamku do skakania, rozrzuconych rekwizytów i plakatów Candyland w niskiej rozdzielczości. Na koniec dzieci otrzymały kilka żelek i lemoniadę.

Po niecałym dniu impreza Willy’ego Wonki została zamknięta po tym, jak wściekli rodzice wezwali policję, żądając zwrotu od organizatorów.

Gdy zdjęcia z wydarzenia Willy’ego Wonki stały się wirusowe, uwagę internautów przykuło jedno szczególne zdjęcie. Przedstawiała Kirsty Paterson wyglądającą na martwą w kiepskim kostiumie Oompa Loompa. Stała w zadymionym „Pokoju Jellybean”, który wielu rodziców nazywało „laboratorium metamfetaminy”.

Jak wynika z jej wywiadu z Vulture, w noc poprzedzającą wydarzenie aktorzy otrzymali scenariusz i poproszeni o improwizację. Nie otrzymali jednak żadnych aktualizacji dotyczących kostiumów ani makijażu. Chociaż Paterson nie chciał kontynuować koncertu, pomyślał:

„Ale podpisałem kontrakt i część mnie nie chciała zawieść dzieciaków, które tam poszły. Szczerze mówiąc, było wystarczająco źle. Wiedziałem, że to szokujące, ale wiem, że jestem dobry w tym, co robię, więc pomyślałem: „Jeśli mogę wnieść do tego odrobinę czegoś dobrego…”

Według Paterson miała rozdawać żelki w ramach „eksperymentów”, które przeprowadzała w swoim „laboratorium naukowym”. Jednak wkrótce skończyły jej się smakołyki i bezskutecznie próbowała sprawić, by było to nieco bardziej ekscytujące dla dzieci w publiczność. Zirytowana i zawstydzona „zeszła z miejsca zdarzenia”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *