Kim jest Stephen Bradshaw? Osoba prowadząca śledztwo w sprawie skandalu na poczcie twierdzi, że ofiarom zaproponowano łagodne kary za milczenie na temat usterek systemu Horizon
W czwartek 11 stycznia 2024 r. Stephen Bradshaw, pracownik poczty, został wezwany do centrum Londynu w związku z publicznym dochodzeniem w sprawie skandalu związanego z pocztą w celu przesłuchania. Według „The Guardian” nie jest to pierwszy przypadek przesłuchania Bradshawa podczas dochodzenia. W rzeczywistości jego przesłuchanie zostało opóźnione o kilka miesięcy z powodu zatajenia przez Pocztę dokumentów związanych ze skandalem.
Niektóre z tych dokumentów zostały szczegółowo omówione podczas przesłuchania Bradshawa, a jego wypowiedzi uwypukliły zakres niesprawiedliwości, z jaką spotkały się w przeszłości ofiary skandalu na poczcie. Minister spraw pocztowych Kevin Hollinrake potwierdził na początku tego tygodnia, że 900 operatorów urzędów pocztowych padło ofiarą błędnego programu Horizon i zostało skazanych za oszustwa, kradzież i fałszywe księgowanie.
Według The Guardian kilka ofiar skandalu przyznało w trakcie dochodzenia, że kazano im milczeć na temat wadliwego systemu Horizon, jeśli chciały uniknąć kary więzienia. Nowe dowody i oświadczenia złożone w śledztwie sugerują, że stanowiło to część agresywnej strategii Urzędu Pocztowego mającej na celu ochronę ich spraw w sądzie.
W swoim czwartkowym oświadczeniu Bradshaw przyznał także, że wiedział o twierdzeniach, że system księgowy Horizon „od samego początku” ponosi winę za rozbieżności, dodając, że mimo to nie wstrzymał ścigania, ponieważ „nie otrzymał rozkazów z góry” .” Jak podaje The Guardian, ofiary oskarżyły również Bradshawa o zaproponowanie im łagodniejszych zarzutów karnych w zamian za milczenie na temat usterek w systemie Horizon.
Stephen Bradshaw: Śledczy z Urzędu Pocztowego wezwał na przesłuchanie w ramach publicznego dochodzenia Horizon
Bradshaw rozpoczął pracę w Urzędzie Pocztowym w 1978 roku i przepracował tam 46 lat. Obecnie jest kierownikiem ds. bezpieczeństwa w Urzędzie Pocztowym, ale w dochodzeniu wspomniał, że w przeszłości pracował na „kilku różnych stanowiskach”.
Powiązaniem Stephena Bradshawa ze skandalem na poczcie była jego rola jako inspektora ds. nadużyć finansowych w urzędzie pocztowym w pierwszej dekadzie XXI wieku. W tym okresie Bradshaw był zaangażowany w dochodzenia karne dotyczące dziewięciu zastępców kierowników poczty, którzy padli ofiarą usterek systemu informatycznego Horizon. Julian Blake, obrońca śledczego, zapytał Stephena Bradshawa, dlaczego nie kwestionuje niezawodności Horizona, na co odpowiedział:
„Z technicznego punktu widzenia nie mam o tym pojęcia. Spodziewałbym się tego od osób powyżej. Jeśli pojawiłby się problem, spodziewałbym się, że Fujitsu poinformuje Urząd Pocztowy, a Urząd Pocztowy poinformuje nas o problemie.”
Bradshaw był także przesłuchiwany w związku z oskarżeniami, jakie rzucało mu kilka ofiar skandalu na poczcie. Pierwsze oskarżenie skierowała Jacqueline McDonald, zastępczyni naczelnika poczty, oskarżona o niedobory 50 000 funtów w 2011 r. i skazana na 18 miesięcy więzienia.
McDonald oskarżył Bradshawa o „zachowywanie się jak mafijny gangster”, chcący zebrać „nagrodę za pomocą gróźb i kłamstw”. Była zastępczyni naczelnika poczty twierdziła również, że Bradshaw wmówił jej, że tylko jej zniknęły pieniądze.
„Stephen Bradshaw jest kłamcą i przez cały czas o tym wiedział, ponieważ przyjaźnię się z inną osobą, którą oskarżył, a która była członkiem JFSA. To niewiarygodne, jak bardzo poczułam się, jakbym była jedyną osobą, przez co poczułam się odizolowana i wpadłam w paranoję” – stwierdziła.
Bradshaw w swoim dochodzeniu wprost zaprzeczył oświadczeniom McDonalda, nazywając je „nieprawdziwymi”.
Rita Threlfall, zastępczyni naczelnika poczty z Merseyside, również oskarżyła Stephena Bradshawa o zastraszanie jej po ostrzeżeniu podczas wywiadu w 2010 roku. W swoim oświadczeniu Threlfall opisała, jak Bradshaw pytał ją o kolor jej oczu i biżuterię, którą nosi, po czym odpowiedział:
„Dobrze, więc mamy twój opis, kiedy przyjdą”.
Shazia Saddiq, kolejna ofiara skandalu fałszywie oskarżona o kradzież 40 000 funtów w 2016 r., oskarżyła Bradshawa o nękanie jej i nazywanie jej przez telefon „dziwką”, co uznała za „niezwykle niepokojące”.
Oprócz oskarżeń ofiar skandalu Stephenowi Bradshawowi przesłuchiwano także w związku z zeznaniami publicznymi wydanymi przez Urząd Pocztowy w 2012 r. Podpisane przez Bradshawa oświadczenie stanowiło świadectwo jego „całkowitego zaufania” do systemu informatycznego Horizon.
„Z perspektywy czasu prawdopodobnie powinien pojawić się inny wers mówiący: «To nie są moje słowa»”.
„Co za nikczemna i odrażająca osoba”: internauci krytykują wypowiedzi Bradshawa
Internauci, którzy oglądali przesłuchanie Stephena Bradshawa podczas publicznego dochodzenia, byli wściekli z powodu jego „nieludzkości” i udali się do X, aby wyrazić swoje niedowierzanie w związku z jego wypowiedziami. Część z nich twierdziła nawet, że byłby dziś najbardziej znienawidzoną osobą w kraju.
Publiczne śledztwo w sprawie skandalu z Pocztą trwa obecnie trzeci rok, wraz z niedawną emisją dramatu ITV Mr. Bates kontra poczta pomagają przyspieszyć sprawę.
Nie wiadomo, czy Fujitsu okaże się winowajcą w dochodzeniu.
Dodaj komentarz