Kim jest Kali Kumor? Wyjaśnienie kontrowersji wśród 90-letnich wolontariuszy Krajowego Towarzystwa stwardnienia rozsianego
90-letnia Kalifornia, Fran Itkoff, twierdzi, że poproszono ją o „odejście” ze stanowiska wolontariusza w Krajowym Towarzystwie Stwardnienia Rozsianego (National Multiple Sclerosis Society) za pytanie o użycie zaimków. Incydent po raz pierwszy wyszedł na światło dzienne, gdy użytkownik X @libsoftiktok udostępnił post, w którym stwierdził:
„NIEREALNY. Krajowe stowarzyszenie na rzecz osób cierpiących na stwardnienie rozsiane ( @mssociety ) zmusiło 90-letnią wolontariuszkę do ustąpienia ze stanowiska, ponieważ po tym, jak zapytała, jakie są zaimki, nie wyraziła się wystarczająco „włączając”.
Libs z TikTok udostępnił także kopię listu wysłanego do Fran, w którym stwierdziła, że nie będzie już powiązana ze społeczeństwem, ponieważ „nie przestrzega (ich) wytycznych dotyczących różnorodności, równości i włączenia społecznego”. Kali Kumor, menedżer ds. zaangażowania społecznego w organizacji odpowiedzialnej za wolontariuszy , wysłał list do Fran.
Fran Itkoff była wolontariuszką w Krajowym Towarzystwie stwardnienia rozsianego przez 60 lat, zanim otrzymała różowy kupon
Fran Itkoff była liderką Grupy Samopomocy w Lakewood/Long Beach w Krajowym Towarzystwie stwardnienia rozsianego , gdzie wraz z mężem pracowała jako wolontariuszka przed jego śmiercią. Funkcję tę pełniła przez 60 lat i otrzymała wiele nagród za pracę swoją i męża w tej organizacji.
Itkoff twierdzi, że była zdezorientowana, gdy zobaczyła, jak kilka osób podpisywało swoje e-maile i listy, podając imiona i nazwiska oraz wybrane przez siebie zaimki. W oświadczeniu złożonym na koncie Libs of TikTok w mediach społecznościowych zauważyła:
„Byłem zdezorientowany, nie wiedziałem, co to jest i co to znaczy. Widziałem to w kilku listach, które nadeszły po imieniu danej osoby. Zawierały one zaimki, ale nie wiedziałem, co to oznacza.
W tym celu zapytała przedstawiciela Krajowego Towarzystwa stwardnienia rozsianego, co to oznacza. Fran twierdziła jednak, że nie otrzymała jasnej odpowiedzi, twierdząc, że ona (przedstawicielka) stwierdziła, że oznacza to „byli włączający”, co według Fran „nie miało sensu”.
Jak podaje „NY Post”, Fran była zdezorientowana faktem, że zaimki „ona/jej” obejmują wszystko, gdy odnoszą się tylko do kobiet, a nie do mężczyzn.
Zaledwie kilka dni po incydencie z przedstawicielem 90-letnia wolontariuszka otrzymała różową kartkę. Powiedziała Libs z TikTok,
„Pod koniec tygodnia dostałem od niej e-mail z informacją, że jest im przykro, ale musieli poprosić mnie, abym zrezygnował ze stanowiska wolontariusza na rzecz stowarzyszenia na rzecz stwardnienia rozsianego”.
Gdy wiadomość o poproszeniu Frana o ustąpienie zyskała popularność, Libs z TikTok udostępnił post z aktualizacją, w którym dowiedział się, że kierownik organizacji odpowiedzialny za list, Kali Kumor. Na koncie wezwano do podjęcia działań przeciwko Kumor, która do tego czasu usunęła swoje konto na LinkedIn. @linsoftiktok oznaczył tagiem @mssociety, twierdząc, że Kali próbowała uciec od swoich działań.
Córka Fran, Elle Hamilton, była zszokowana powodem, dla którego poprosiła matkę o ustąpienie ze stanowiska. Zwróciła uwagę na ironię losu, wykluczając swoją „90-letnią niepełnosprawną „matkę, która „od ponad 60 lat pracuje jako wolontariuszka”.
„To smutne, że ją dyskryminują. Stwardnienie rozsiane nie dyskryminuje, to może spotkać każdego, a mimo to dyskryminują ją, gdy próbuje pomóc tylko dlatego, że zadała pytanie, aby wyjaśnić, czym są zaimki”.
Chociaż Krajowe Towarzystwo ds. stwardnienia rozsianego nie wydało żadnych oświadczeń na temat kontrowersji, Itkoff oświadczyła, że będzie kontynuować swoją rolę w grupie samopomocy, ponieważ „pacjenci, którzy przychodzą, chcą dalej działać”.
Dodaj komentarz