„Kto jeszcze przeczytał to jego głosem” – fani reagują po tym, jak komentator UFC nazwał Manela Kape utratą wagi „ogromną porażką”
Jon Anik spotkał się z mieszanymi reakcjami fanów po tym, jak podzielił się swoim punktem widzenia na temat niedawnego niepowodzenia Manela Kape.
UFC Vegas 84 będzie pierwszym wydarzeniem w ramach tej promocji w 2024 roku, dającym każdemu zawodnikowi szansę na rozpoczęcie roku z dobrą notą. Niestety dla Kape nie wszystko poszło zgodnie z planem, który w co-main gali miał spotkać się z Matheusem Nicolau w rewanżu.
W piątek 12 stycznia 23 z 24 zawodników osiągnęło wagę przed UFC Vegas 84. Jeśli chodzi o Kape, to on jako pierwszy przekroczył wagę w 2024 roku, ponieważ przekroczył limit wagi muszej o 3,5 funta. Po krótkich negocjacjach Nicolau odmówił kontynuowania walki, aby uniknąć niekorzystnej sytuacji.
Niedociągnięcia Kape’a były dla niego częstym zjawiskiem od czasu dołączenia do UFC, co doprowadziło do jego negatywnej reputacji. Tymczasem komentator UFC Anik podzielił się swoją opinią w następującym komunikacie na Instagramie:
„Człowiek. Myślę, że wypowiadam się w imieniu większości fanów, kiedy wyrażam, jak bardzo jesteśmy podekscytowani faktem, że Kape jest pretendentem do mistrzostw. Ale to ogromna porażka! 😳”
Fani zareagowali na Anik różnymi reakcjami:
„Jakby czwarty raz, kiedy spudłował. Smutne rzeczy”
„On za dużo mówi, żeby tak źle stracić wagę, hype train już minął”
„kto jeszcze czytał to jego głosem 😅”
„Lol, to tylko problem z nadwagą, nie podchodź do tego emocjonalnie”
„Brzmisz jak hejter, daj spokój, stać cię na więcej”
„Pociąg nie odjechał. Nie jest to aż tak poważne, ale zdecydowanie stanowi problem. Mam nadzieję, że się opamięta”
Manel Kape wydaje oświadczenie po odwołaniu walki na UFC Vegas 84 z powodu braku wagi
Manel Kape był gotowy na potencjalną walkę o tytuł UFC w wadze muszej w 2024 r. Musi jednak przezwyciężyć przeciwności losu po odwołaniu swojej pierwszej walki z Matheus Nicolau. Po nieudanej próbie wagi Kape opublikował na Instagramie oświadczenie, w którym przedstawił następujące cytaty:
„Chłopaki, tym razem nie udało mi się zrobić wagi, dwa tygodnie temu byłem bardzo chory z powodu wirusa, który wydarzył się tutaj w Las Vegas i musiałem przez 5 dni nie trenować i zażywać antybiotyków, nie tylko wpłynęło to na mnie, ale także na wielu moich partnerów treningowych. ”
Kape mówił dalej:
„Moi trenerzy i menadżer uznali, że będzie lepiej dla mnie odwołać walkę ze względu na stan, w jakim się znajduję. Jednak zdecydowałem się iść dalej i nie odwoływać walki. Mój przeciwnik nie zgodził się na walkę ani nie przyjął mojej torebki. Co jest bardzo wyrozumiałe, on zrobił swoją część, a ja nie swoją (nie winię go)”.
Kadencja Kape w UFC nie rozpoczęła się zgodnie z planem po przegranych kolejnych walkach z Nicolau i Alexandre Pantoją. Od tego czasu „Starboy” wyróżnił się na tle innych czterema zwycięstwami z rzędu, w tym dwoma przez nokaut w pierwszej rundzie.
Dodaj komentarz