Kiedy powróci Draymond Green? Gwiazda Wojowników ujawnia stan dostępności
Gwiazda Golden State Warriors, Draymond Green, nie zadebiutował jeszcze w sezonie 2023–2024 w NBA. Green opuścił dwa pierwsze mecze w tym roku przeciwko Phoenix Suns i Sacramento Kings. Green spodziewa się rewanżu w niedzielę (29 października) przeciwko Houston Rockets u siebie. Ujawnił to podczas niedawnej konferencji prasowej.
„Jutro (niedziela). Na pewno” – Green powiedział reporterom o swoim powrocie.
Przed rozpoczęciem sezonu przygotowawczego Green doznał kontuzji kostki. Kontuzji doznał podczas sparingu. Green nadepnął na stopę młodego gwiazdora Jonathana Kumingi i skręcił mu kostkę. Na szczęście nie wyglądało to na kontuzję długoterminową. Chociaż jego status powrotu jest jasny, okaże się, czy Green wystartuje.
Były DPOY uważa, że obowiązywać będzie ograniczenie minutowe, ale nie jest pewien swojej roli. Do tej pory Dubs rozpoczęli sezon, w którym na jego miejsce dołączyli Chris Paul . To może się prawdopodobnie zmienić, jeśli Draymond Green otrzyma skinienie głowy na start. Wojownikom brakuje rozmiarów, a Paul byłby idealnym generałem drugiej jednostki.
Występował w ich końcowych składach, więc jest mało prawdopodobne, aby to się zmieniło, ponieważ Warriors nie wahali się grać w składach składających się z trzech obrońców w kluczowych momentach przez ostatnie dwa sezony.
Draymond Green wierzy, że Warriors są dobrze wyposażeni, aby wygrać wszystko
Golden State Warriors rozpoczęli ten sezon z grupą wątpiących w ich zdolność do walki o tytuł. Jednak Draymond Green wierzy, że zespół ma wszystko, czego potrzeba, aby przejść całą drogę.
„W 100 procentach czujemy, że mamy to, czego potrzeba” – powiedział Green w radiu SiriusXM NBA.
W zeszłym sezonie Warriors ponieśli wielką porażkę , próbując obronić tytuł mistrza w sezonie 2022–2023. Mieli jeden z najgorszych rekordów wyjazdowych spośród wszystkich drużyn (11-30) w sezonie zasadniczym. Prawie spadli do drabinki turniejowej play-in, zajmując szóste miejsce z rekordem 44-38.
Dubs prawie zostali wyeliminowani w pierwszej rundzie play-offów przeciwko Sacramento Kings. Steph Curry uratowała ich, zdobywając rekordowe 51 punktów w siódmym meczu na wyjeździe. Warriors nie byli jednak w stanie dotrzymać kroku LA Lakers w półfinale konferencji, przegrywając 4:2. Steve Kerr przyznał, że po porażce drużyna na sezon 2022/2023 osiągnęła swój pułap.
Jednak Warriors zachowali swój rdzeń. Zaczęli od ponownego podpisania kontraktu z Draymondem Greenem na czteroletni kontrakt o wartości 100 milionów dolarów w ramach bezpłatnej agencji.
W międzyczasie dokonali hitowej transakcji, aby pozyskać Chrisa Paula, wysyłając kluczową część swojej walki o tytuł w 2022 r., Jordana Poole’a. Nadal mają wątpliwości, ale atmosfera wokół zespołu jest pozytywna, podobnie jak w sezonie 2021–2022, kiedy przystąpili do rozgrywek jako słabsi.
Dodaj komentarz