Kiedy „nieistotny” CM Punk został ostro skrytykowany przez Colby’ego Covingtona po oskarżeniu go o rasizm – „Nie używaj mojego nazwiska, aby zyskać rozgłos”

Kiedy „nieistotny” CM Punk został ostro skrytykowany przez Colby’ego Covingtona po oskarżeniu go o rasizm – „Nie używaj mojego nazwiska, aby zyskać rozgłos”

CM Punk został kiedyś ostro skrytykowany przez Colby’ego Covingtona po tym, jak ten pierwszy oskarżył go o rasizm.

Covington zawsze był postacią kontrowersyjną. Waga półśrednia UFC przyjęła polaryzujący charakter, co wielu często spotyka się z dezaprobatą. Już w 2018 roku Punk wyraził swoją opinię na jego temat i oskarżył byłego tymczasowego mistrza wagi półśredniej UFC o rasizm.

Powiedział (H/T Fightful ):

„Rozumiem, co robi Colby [Covington], ale to rasistowskie. Wszystko co ma związek z rasizmem to bzdura. Colby celuje w najniższy wspólny mianownik, ale nie jest to mądre”.

W reakcji na komentarze Punka, Covington odpowiedział klaskaniem, twierdząc, że nie przejmuje się tym, co powiedziała była gwiazda WWE. Sugerując, że jego nazwisko jest używane w celu „zdobycia rozgłosu”, „Chaos” powiedział w wywiadzie dla Fightful Wrestling:

„To mówi facet, który ukradł KENTIE wszystkie jego ruchy. To fałszywy skurwiel, nie można wierzyć w nic, co wychodzi z jego ust. Nie słyszałem tych uwag. Nie zwracam uwagi na kogoś, kto nie jest związany z MMA. Nie używaj mojego nazwiska, żeby zdobyć rozgłos i wpływy w świecie MMA, bo to żart. Masz 0-2 w UFC przeciwko dwóm włóczęgom, których musieli sprowadzić. CM Punk powinien trzymać się swoich bzdur i zostawić mi czas największej oglądalności.”

Poniżej znajdziesz komentarze Colby’ego Covingtona na temat CM Punka (11:45):

Jaki jest rekord MMA CM Punka?

Wejście CM Punka do świata MMA nie poszło dobrze. Gwiazda WWE podpisała kontrakt z UFC w 2014 roku, ale dopiero rok później zaczął trenować w MMA. Po rocznym treningu Punk zadebiutował w walce przeciwko Mickeyowi Gallowi na UFC 203 w 2016 roku.

Gall również był nowy w tym sporcie i mógł pochwalić się wówczas bilansem 2:0. Chociaż oczekiwano, że Punk zagra co najmniej na poziomie rywalizacji, został poddany przez duszenie zza pleców w ciągu pierwszych dwóch minut walki.

W 2018 roku Punk powrócił do swojej drugiej walki na UFC 225, tym razem z Mikiem Jacksonem. Tego wieczoru Jackson miał pełną kontrolę przez prawie całą walkę i ostatecznie wygrał walkę jednogłośną decyzją.

Wynik został później unieważniony po tym, jak Jackson uzyskał pozytywny wynik testu na obecność marihuany.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *