„Cokolwiek powiem, zostanie użyte przeciwko mnie” – Novak Djokovic o „czasami zdrowych, czasem niezdrowych” napięciach na korcie ze swoim zespołem trenerskim
Novak Djokovic stwierdził, że podczas meczów panuje „czasami zdrowe, czasem niezdrowe” napięcie w stosunkach ze swoim zespołem trenerskim.
W piątek 19 stycznia Djokovic rozegrał swój najlepszy mecz w swojej dotychczasowej karierze podczas Australian Open 2024, pokonując Tomasa Martina Etcheverry’ego 6:3, 6:3, 7:6(2). Dwugodzinne i 28-minutowe zwycięstwo na Rod Laver Arena jest jego setnym zwycięstwem w Melbourne Major.
W wywiadzie udzielonym na korcie po meczu Serb został poproszony o podzielenie się szczegółami rozmów ze sztabem trenerskim podczas meczów. Odmówił podania jakichkolwiek informacji, twierdząc, że nie chce, aby cokolwiek, co powiedział, zostało później wykorzystane przeciwko niemu.
„Cokolwiek powiem, zostanie użyte przeciwko mnie” – zaśmiał się.
Djokovic podziękował jednak swojemu zespołowi za jego wysiłki i powiedział, że dzielą się z nim po równo wszystkim – dobrem i złem.
„Nie jestem pewien, czy to zdrowe napięcie, myślę, że prawdopodobnie powiedzą ci inaczej. Czasem jest to zdrowe, czasem niezdrowe. Ale to ludzie, którzy są ze mną 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Przechodzimy przez dobre i złe chwile, ale to wszystko jest częścią podróży. To wszystko część wyzwań i przeszkód, które musimy pokonywać każdego dnia” – powiedział.
„Na korcie jestem sam, ale poza nim jest to wysiłek zespołowy, a coaching jest dozwolony od tego roku lub od ubiegłego roku. Więc dobrze jest pogawędzić, gdy jestem blisko nich, ale często nie chcesz nawet rozumieć, co sobie mówimy. Ale fajnie jest, gdy wygrywamy” – dodał.
Novak Djokovic zmierzy się z Adrianem Mannarino w czwartej rundzie Australian Open 2024
Novak Djokovic nie był zwykle dominujący na Australian Open w tym roku. Radzenie sobie z kontuzją nadgarstka i niesprzyjającą pogodą oznaczały, że nie spisał się dobrze w meczach z Dino Prizmiciem i Aleksiejem Popyrinem podczas pierwszych dwóch rund.
Mówił, że chce odnaleźć swój rytm i formę w miarę postępów w turnieju. W meczu przeciwko Tomasowi Martinowi Etcheverry’emu było kilka pozytywnych sygnałów. Trafił 34 zwycięzców i nie miał ani jednego break pointa, ponieważ udało mu się zakończyć zwycięstwo w prostych setach.
Djokovic, który jest obecnie jedynym zawodnikiem w erze otwartej, który rozegrał ponad 100 meczów na wszystkich czterech Wielkich Szlemach, zmierzy się Adriana Mannarino o miejsce w ćwierćfinale.
Dodaj komentarz