„Cokolwiek się dzieje, dzieje się z jakiegoś powodu” – Victoria Azarenka wspomina swoje ostatnie tygodnie z kontrowersyjnym wyjściem z Wimbledonu
Była światowa nr 1, Victoria Azarenka, niedawno otworzyła się na temat swoich ostatnich tygodni, w tym bardzo kontrowersyjnego wyjścia z Mistrzostw Wimbledonu 2023.
Azarenka przegrała z Ukrainką Eliną Switoliną w czwartej rundzie Majora na kortach trawiastych, przegrywając 9:11 w decydującym tie-breaku. Obie zawodniczki dały z siebie wszystko na korcie nr 1, ale to Ukrainiec wyszedł zwycięsko z końcowym wynikiem 2-6, 6-4, 7-6 (11-9).
Azarenka uznała zwycięzcę pod koniec meczu, a Switolina wydawała się nie reagować, ale tłum wygwizdał Białorusinkę, gdy opuszczała arenę.
Victoria Azarenka następnie trafiła na Twittera około tydzień po kontrowersyjnym incydencie , pisząc, że ma trudności z przetrawieniem wydarzeń z poprzednich kilku tygodni.
„Cześć wszystkim! Kilka dni zajęło przetrawienie ostatnich kilku tygodni. Jest wiele rzeczy, które mogłabym powiedzieć, ale ciągle mam uczucie i myśl, że kiedy przydarza się nam coś wspaniałego, zazwyczaj wyrażamy wdzięczność i dziękujemy” – napisała.
Cześć wszystkim! Kilka dni zajęło przetrawienie ostatnich kilku tygodni.
Jest wiele rzeczy, które mógłbym powiedzieć, ale uczucie i myśl, które wciąż mam, jest taka, że kiedy przydarza się nam coś wspaniałego, zazwyczaj wyrażamy wdzięczność i dziękujemy. Kiedy przytrafia nam się coś nieprzyjemnego, pytamy dlaczego i zazwyczaj…— victoria azarenka (@vika7) 13 lipca 2023 r
Szybko dodała jednak, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Wyraziła również swoją wdzięczność, stwierdzając, że nadal będzie wdzięczna za wszystkie doświadczenia.
„Kiedy przydarza nam się coś nieprzyjemnego, pytamy dlaczego i zwykle podziękowania przychodzą później, kiedy po fakcie widzimy przyczynę. Cokolwiek się dzieje, dzieje się z jakiegoś powodu (naprawdę w to wierzę). Chcę podziękować i nadal będę wdzięczna za te doświadczenia” – napisała Wiktoria Azarenka.
„Nie zrobiłam nic złego, ale czasami jestem inaczej traktowana” – Wiktoria Azarenka
Victoria Azarenka zwróciła się do wygwizdującego ją tłumu na konferencji prasowej i wyraziła swoją frustrację, mówiąc, że nadal jest tak traktowana, mimo że nie zrobiła nic złego.
„Tak, wydaje mi się, że było to dość spójne przez ostatnie 18, 19 miesięcy. Nie zrobiłam nic złego, ale czasami jestem inaczej traktowana” – powiedziała.
Dwukrotna mistrzyni Wielkiego Szlema dodała następnie, że jej przeciwniczka Elina Switolina dała jasno do zrozumienia, że nie chce podawać ręki żadnej rosyjskiej czy białoruskiej zawodniczce, więc uszanowała jej decyzję.
„Ale co mogę powiedzieć o tłumie? Nie ma nic do powiedzenia. Nie chce podawać ręki Rosjanom, Białorusinom. Uszanowałem jej decyzję. Co powinienem zrobić? Został i czekał? Chodzi mi o to, że nie ma nic, co mogłabym zrobić, co byłoby właściwe, więc po prostu zrobiłam to, co uważałam za pełne szacunku wobec jej decyzji” – dodała.
Dodaj komentarz