„Co to za syn Michaela Jordana?” – Anthony Edwards wprawia fanów NBA w zirytowanie, gdy bierze udział w remake’u High School Musical

„Co to za syn Michaela Jordana?” – Anthony Edwards wprawia fanów NBA w zirytowanie, gdy bierze udział w remake’u High School Musical

Anthony Edwards miał wyjątkowe objawienie dla swoich fanów i obserwujących. Obrońca Minnesota Timberwolves, który ma własną stronę na IMDb, odpowiedział w sobotę na ciekawość reportera, którego poproszono o podanie „najbardziej absurdalnej sceny koszykówki” w filmie lub serialu telewizyjnym.

„Ant-Man” wykorzystał okazję obiema rękami i wypowiedział słowa na temat swojej ulubionej sceny koszykówki i powiedział:

„Z jakiegoś powodu lubię High School Musical, Troyu Boltonie. Podobają mi się sceny. To było całkiem niezłe.”

Po swoich występach na korcie Edwards uwolnił się od wewnętrznego niedoszłego aktora i poczynił ciekawą uwagę na temat występu w remake’u filmu High School Musical.

„Ja bym. Właściwie to na pewno bym to zrobił.

Jednak jego przemyślenia na temat występu w remake’u filmu poruszyły fanów NBA. Gdy tylko fragmenty jego wywiadu prasowego z NBA All-Star pojawiły się w Internecie, entuzjaści koszykówki wbiegli do sekcji komentarzy, w których dzielili się swoimi opiniami.

Fan napisał:

„Co to za syn MJ-a?”

Sprawdź więcej reakcji poniżej.

Anthony Edwards zagrał rolę w filmie Adama Sandlera Hustle

Gwiazda Minnesoty Timberwolves, Anthony Edwards, pokazał swoje umiejętności aktorskie w filmie o koszykówce Hustle , wyprodukowanym przez Adama Sandlera i LeBrona Jamesa. Został wydany na platformie Netflix.

Edwards wciela się w perspektywicznego Kermita Wiltsa, nikczemnego bohatera, który dostaje się do głowy Bo Cruza, granego przez byłego Timberwolfa Juancho Hernangomeza.

Dwuminutowy klip ukazuje postać Edwardsa, która drwi z Cruza podczas treningu NBA Draft Combine, podczas którego rzuca prowokacyjne komentarze na temat matki i córki Cruza.

Intensywna wymiana zdań przeradza się w fizyczną konfrontację, gdy Cruz reaguje na antagonistyczne zachowanie Edwardsa, co prowadzi do fascynującej dynamiki na ekranie pomiędzy obiema postaciami.

Ten wybór obsady oznacza wyprawę Edwardsa w świat rozrywki wykraczający poza karierę koszykówki. Jego kreacja antagonisty w Hustle stanowi intrygujące odejście od jego osobowości na korcie i daje wgląd w jego zakres i zdolność do ucieleśniania różnorodnych postaci.

Swoim występem w „Hustle” i ostatnią chęcią zagrania w filmie o koszykówce Anthony Edwards wzbudził ciekawość i oczekiwanie w związku ze swoimi potencjalnymi przyszłymi projektami w branży rozrywkowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *