Jakie dziedzictwo Fernando Alonso chce zostawić w F1?

Jakie dziedzictwo Fernando Alonso chce zostawić w F1?

Fernando Alonso ujawnia, że ​​dziedzictwo, które chce po sobie zostawić, to kierowca, który był w stanie osiągać bardzo wysokie wyniki na tak późnym etapie swojej kariery. Hiszpan ma obecnie 41 lat i już w tym wieku gra na bardzo wysokim poziomie.

W pierwszych pięciu wyścigach sezonu Hiszpan ma na swoim koncie cztery miejsca na podium. Wszystko to nie wydawało się możliwe w zeszłym sezonie, kiedy nie miał samochodu, który byłby w stanie osiągnąć takie wyniki.

Powiedziawszy to, trudno zignorować monumentalny sukces Fernando Alonso, mimo że zrobił sobie przerwę od sportu w 2018 roku i nie stracił ani centymetra pod względem konkurencyjności, kiedy wrócił.

W rozmowie z włoską publikacją La Gazzetta, zapytany o to, jakie dziedzictwo chce po sobie zostawić, Fernando Alonso ujawnił, że chce zostawić dziedzictwo kierowcy, który nadal jest konkurencyjny w tak zaawansowanym wieku. Dodał też, że chce się ustatkować i założyć rodzinę. Powiedział:

„Dziedzictwem, które po sobie pozostawię, będzie miłość do tego sportu, tak wielka, że ​​uprawiam go przez wiele lat, utrzymując bardzo wysoki poziom. To był jeden z celów, jakie postawiłem sobie po powrocie.

„Inne sny? Chcę mieć rodzinę. To największe marzenie mojego życia. Jeszcze tam nie dotarłem ze względu na mój tryb życia. To coś, co kiedy przestanę biec, odnajdę szczęście”.

„Trzeci tytuł byłby wielkim marzeniem” – Fernando Alonso

Kierowca był dość pragmatyczny i wyjawił, że wie, że nie będzie długo w F1. Mówił też o tym, jak wielkim marzeniem byłby dla niego tytuł trzeciego świata.

Fernando Alonso powiedział:

„Zdaję sobie sprawę z mojego wieku, wiem, że nie będę tutaj (w F1; red.) przez następne 10 lat, więc kiedy przestanę się ścigać, jakoś utrzymam związek z Aston Martinem”.

„Trzeci tytuł byłby wielkim marzeniem. Zwycięstwo w mistrzostwach byłoby czymś idealnym. Gdybym wygrał kolejny Puchar Świata, tyle lat po poprzednim, byłoby to coś bez precedensu. To jest mój cel na ten moment”.

Fernando Alonso był w tej chwili niczym spektakularnym w F1. Hiszpan wykonuje niesamowitą robotę, a sukces jest widoczny dla wszystkich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *