Na czym polega kontrowersja F1 wokół Cary Delevingne i Martina Brundle’a? Badanie szczegółów
Kontrowersje wokół interakcji między ekspertem F1 Martinem Brundle’em a brytyjską aktorką Carą Delevingne podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii wywołały falę wśród fanów tego sportu.
Incydent dotyczy nowych zasad wdrożonych przez F1, dotyczących obecności celebrytów na polu startowym, po spotkaniu dwa lata temu, w którym Brundle został siłą odepchnięty przez ochroniarzy podczas próby zbliżenia się do Megan Thee Stallion na polu startowym. F1 zareagowała wprowadzając nową zasadę, zgodnie z którą celebryci zaproszeni na pole startowe nie mogą zabierać ze sobą personelu ochrony. Brundle wcześniej skomentował nową zasadę, stwierdzając:
„Wprowadzono nowe zasady, zgodnie z którymi celebryci w sieci nie mogą już mieć ochroniarzy. To musi być „klauzula Brundle’a” i mają obowiązek ze mną rozmawiać. Szczerze mówiąc, podoba mi się, kiedy mnie ignorują.
Na Silverstone podczas GP Wielkiej Brytanii Cara Delevingne znalazła lukę w „klauzuli Brundle’a”, po prostu odmawiając współpracy z nim. Kiedy Brundle podszedł do niej na krótką rozmowę, Delevingne potrząsnęła głową, co skłoniło Brundle’a do nalegania, aby wszyscy obecni na siatce mówili.
Delevingne wydawała się nieco zakłopotana i spojrzała na towarzyszącego jej członka personelu Alfy Romeo, twierdząc, że nie słyszy prośby Brundle’a.
🤣🤣 Absolutna BRUTALNOŚĆ od Martina Brundle’a na #SilverstoneGP pic.twitter.com/o9bKTL4OIX
— Alex Baker (@alexbakerman) 9 lipca 2023 r
Brundle odszedł, sarkastycznie stwierdzając:
„Ok… jestem pewien, że byłoby to niezwykle interesujące”.
Co właściwie wydarzyło się między Carą Delevingne i Martinem Brundle podczas GP Wielkiej Brytanii F1?
Delevingne zabrała się do mediów społecznościowych po wydarzeniu, aby przedstawić własne spojrzenie na incydent, mówiąc, że powiedziano jej, aby nie rozmawiała z Brundle’em w sieci.
Odpowiadając na tweet byłego członka zespołu Haas, który sugerował, że Martin Brundle wiedział, co robi w celu wywołania kontrowersji, Delevingne napisał na Twitterze:
„Powiedziano mi, żebym odmówił, więc to zrobiłem. Dziękuję za możliwość poznania obu stron.”
Dalej wyjaśniła w innym tweecie, że to przedstawiciel F1, a nie jej agent, poinstruował ją, aby odrzuciła wywiad.
Powiedziano mi, żebym odmówił, więc to zrobiłem. Dziękuję za obejrzenie obu stron xxx https://t.co/ZIIbrKB0kO
— Cara Delevingne (@Caradelevingne) 9 lipca 2023 r
To nie był agent, tylko przedstawiciel F1
— Cara Delevingne (@Caradelevingne) 9 lipca 2023 r
Zaangażowanie pracownika Alfy Romeo dodało kolejną warstwę do wymiany zdań pomiędzy Delevingne i Brundle.
Kontrowersje wokół Cary Delevingne i Martina Brundle’a wywołały ożywioną debatę wśród fanów i obserwatorów na temat dynamiki między celebrytami, mediami i przepisami regulującymi interakcje w F1.
Ponieważ incydent nadal przyciąga uwagę, dopiero okaże się, jak zareaguje Formuła 1 i czy zostaną wprowadzone dalsze zmiany w zasadach dotyczących interakcji celebrytów na starcie.
Dodaj komentarz