Co się stało z Trayce’em Jacksonem-Davisem? Bliższe spojrzenie na operację mózgu w Warriors Center
Trayce Jackson-Davis był jednym z zawodników, którzy odegrali swoją rolę w czwartkowym zwycięstwie Golden State Warriors nad Los Angeles Lakers 128:110 w Chase Center. Kiedy NBA wznawia ostatnią część sezonu zasadniczego po przerwie na All-Star, zespół atakuje w fazie play-off, a Dubs rozpoczęli od prawidłowego ataku, pokonując Los Angeles pozbawione LeBrona Jamesa o 18 punktów. Choć większość punktów zdobyli Stephen Curry i Andrew Wiggins, Golden State otrzymało wsparcie od wielkiego zawodnika Indiany, który wszedł z ławki rezerwowych i zdobył 17 punktów i pięć zbiórek.
Jackson-Davis został wybrany z 57. numerem przez Golden Warriors w drugiej rundzie draftu do NBA 2023. Wybór został początkowo dokonany przez Washington Wizards, którzy w dniu draftu zamienili napastnika/centera za gotówkę.
24-latek zagrał 15 minut przeciwko Lakers i zdobył 17 punktów, które pomogły Dubs odnieść bardzo potrzebne zwycięstwo. Zespół nie zdobył jeszcze zwycięstw, aby uniknąć dogrywki, ale odniesie zwycięstwo. Jeśli chodzi o Jacksona-Davisa, gra u boku takich weteranów jak Curry , Klay Thompson i Draymond Green z pewnością pomoże przedłużyć jego obiecującą karierę w lidze.
Mieszkaniec Greenwood nie miał łatwo, ponieważ dość wcześnie w życiu poradził sobie z przeciwnościami losu, w tym z siedmiogodzinną operacją mózgu, która groziła wykolejeniem wszystkiego, co go teraz czekało.
Co się stało z Trayce’em Jacksonem-Davisem? Bliższe spojrzenie na operację mózgu
Według The Athletic Trayce Jackson-Davis miał cztery lata, kiedy założył taśmę do ćwiczeń, która utkwiła w drzwiach. Kotwica uderzyła go w czoło i został przewieziony na ostry dyżur, gdzie okazało się, że doznał złamania. Potem nastąpiła siedmiogodzinna operacja, podczas której lekarze przecięli mu skórę głowy z jednej strony i zdarli skórę, aby związać złamanie. Operacja pozostawiła ślad w postaci blizn, które pozostały na nim przez lata.
To nie wszystko. Kilka lat później został przypadkowo uderzony kijem golfowym w bok twarzy. Procedura polegała na przykręceniu płytki do czeku, aby naprawić kontuzję.
Początkowe przeciwności losu nie zniechęciły napastnika, który ostatecznie trafił do drużyny koszykówki Stanów Zjednoczonych do lat 18 na Mistrzostwach Ameryki FIBA do lat 18 w 2018 roku. W tym sezonie notuje dla Warriors średnio 6,4 punktu i 4,0 zbiórki w 40 meczach. Czas pokaże, czy Trayce Jackson-Davis będzie w stanie wnieść znaczący wkład w pomoc drużynie w awansie do play-offów.
Dodaj komentarz