Co się stało z Paulem Lawrence’em? 16-latek aresztowany za morderstwo po tym, jak w West Sussex znaleziono zwłoki dziadka
Paul Lawrence, lat 51, został znaleziony martwy w niedzielę 28 stycznia o godzinie 6:00 czasu GMT na Gladonian Road w Sussex.
Tego samego dnia aresztowano 16-letniego chłopca z Littlehampton pod zarzutem morderstwa, ale został on zwolniony za kaucją pod rygorystycznymi warunkami, co potwierdziła policja Sussex. Nastolatek ma przebywać w areszcie do 14 marca.
Policja Sussex poinformowała, że nie znalazła żadnych dowodów użycia broni. Inspektor Duncan Elliott z Zespołu ds. Poważnych Przestępstw w Surrey i Sussex powiedział, że traktuje to jako „odosobniony przypadek”. Nalegał również, aby każdy, kto posiada jakiekolwiek nagrania z telewizji przemysłowej lub telefonu komórkowego, aby się z nimi skontaktował.
„Traktujemy to jako odosobniony przypadek i w tej chwili nie mamy żadnych informacji, które sugerowałyby, że w zdarzeniu doszło do użycia broni. Nadal apelujemy do każdego, kto posiada jakiekolwiek informacje, aby się zgłosił, zwłaszcza jeśli posiadasz nagrania z telefonu komórkowego, telewizji przemysłowej lub kamery samochodowej, na których mogło coś zostać uchwycone”.
Policja Sussex potwierdziła ponadto, że w sprawie śmierci Paula Lawrence’a toczy się „aktywne śledztwo”, a jej pracownicy niestrudzenie pracują, aby dotrzeć do sedna przestępstwa. Zespół przeprowadza analizę kryminalistyczną miejsca zdarzenia, prowadzi dochodzenie od domu do domu i zbiera zeznania świadków.
„To aktywne śledztwo i nasi funkcjonariusze niestrudzenie pracują, aby ustalić, co dokładnie wydarzyło się tego ranka. Obejmuje to analizę kryminalistyczną miejsca zdarzenia, przesłuchania od domu do domu, zbieranie zeznań świadków oraz zabezpieczanie informacji i danych wywiadowczych”.
Policja zwróciła się również do opinii publicznej, aby powstrzymała się od spekulacji na temat zdarzenia w mediach społecznościowych do czasu uzyskania konkretnych informacji.
Członkowie rodziny Paula Lawrence’a złożyli hołd dziadkowi o „łagodnej duszy”.
Według rodziny Paula Lawrence’a był on „łagodną duszą”, „kochaną przez wszystkich”. Według córek Paula, Louise i Josephine, był on „człowiekiem rodzinnym”, który poświęcił swoje życie swoim dzieciom i wnukom. Był dumny z ich osiągnięć.
„Paweł był prawdziwą reprezentacją tego, kim każdy człowiek powinien być lub do czego powinien aspirować. Miły, hojny i zawsze roześmiany lub uśmiechnięty z najbardziej uspokajającymi uśmiechniętymi oczami. Nasz tata był naszym bohaterem, naszą siłą, naszym wszystkim. Nie tylko stracił wyjątkowe wspomnienia związane z obserwowaniem dorastania swoich wnuków; odebrano im także najlepszego dziadka na świecie.
John i Shelley, rodzeństwo Paula, również złożyli mu hołd . Mówili, że ich „serca są całkowicie rozdarte”. Opisali Paula Lawrence’a jako „najmilszego człowieka, który mógłby pomóc każdemu”.
Pasierbica Paula Lawrence’a , Chloe, również o nim mówiła.
„Mogłabym godzinami opowiadać o tym, dlaczego Paul był tak wyjątkową i ujmującą osobą, ale jego najważniejszą cechą dla mnie musi być i zawsze będzie umiejętność kochania mnie jak swojej własnej. Trzeba wspaniałego mężczyzny, żeby być tatą, ale jeszcze wspanialszego, żeby być ojczymem” – stwierdziła.
Paul Lawrence pozostawił także matkę , Marie, która opisała Paula jako „cudownego syna” i że nie może „wizualizować sobie swojego świata bez niego”.
Dodaj komentarz