Co się stało z Jennifer Brady? Wszystko, co warto wiedzieć o przerwie spowodowanej kontuzją Amerykanki, która wykluczyła ją z tenisa na prawie 2 lata

Co się stało z Jennifer Brady? Wszystko, co warto wiedzieć o przerwie spowodowanej kontuzją Amerykanki, która wykluczyła ją z tenisa na prawie 2 lata

Jennifer Brady miała długą przerwę z powodu kontuzji, która trwała prawie dwa lata od sierpnia 2021 do lipca 2023.

Brady przebiła się przez krótki sezon 2020, zdobywając swój pierwszy tytuł WTA w grze pojedynczej w Lexington, zanim dotarła do swojego dziewiczego półfinału Wielkiego Szlema na US Open. Występy Amerykanki zaowocowały jej debiutem w pierwszej 25 rankingu WTA.

Brady rozpoczęła rok 2021 od dotarcia do półfinału Grampians Trophy w Melbourne, zanim osiągnęła najbardziej znaczący występ w swojej karierze na Australian Open. Rozstawiona na 22. miejscu Amerykanka dotarła do swojego pierwszego finału Wielkiego Szlema, pokonując Alionę Bolsovą, Madison Brengle, Kaję Juvan, Donnę Vekic, Jessicę Pegulę i Karolinę Muchovą. W starciu na szczycie pokonała ją Naomi Osaka .

Bieg Jennifer Brady w Melbourne Major zapewnił jej wysokie w karierze 13. miejsce. Jednak po tym nastąpiła seria rozczarowujących występów Amerykanina.

Jej ostatnim turniejem w 2021 roku był Western & Southern Open w Cincinnati, gdzie zajęła 13. miejsce. Dotarła do drugiej rundy turnieju i zmierzyła się z Jeleną Ostapenko. Brady wygrał seta otwierającego przez dogrywkę i przegrał 4: 5 w drugiej, zanim przeszedł na emeryturę z powodu kontuzji kolana.

Amerykanin nie odegrał żadnej dalszej roli w 2021 roku i byłby pauzowany przez ponad 20 miesięcy.

Zwolnienie z kontuzji Jennifer Brady trwało prawie dwa lata

Jennifer Brady w akcji na Citi Open

Jennifer Brady wypadła z gry po kontuzji w Cincinnati. Jej niezdolność do rywalizacji na Australian Open 2022 spowodowała, że ​​wypadła z pierwszej setki rankingu WTA. Amerykanka w ogóle nie rywalizowała w sezonie 2022, a jej przedłużająca się nieobecność w WTA Tour sprawiła, że ​​zakończyła rok na 612. miejscu.

Brady rozmawiała z byłą deblistką nr 1 na świecie, Rennae Stubbs, na początku tego roku i stwierdziła, że ​​zamierza wrócić do akcji na French Open. Jednak jej powrót został zatrzymany, gdy wycofała się z majora na kortach ziemnych z powodu kontuzji stopy. W tym czasie wypadła poza pierwszą 1000 rankingu WTA.

Brady w końcu powróciła na turniej ITF w Granby w Kanadzie i dotarła do drugiej rundy, zanim przegrała z Himeno Sakatsume. Następnie Amerykanka wzięła udział w swoim pierwszym turnieju na poziomie tournee od 2021 roku na Citi Open i dotarła do drugiej rundy po pokonaniu Anheliny Kalininy nr 28 na świecie 6-2, 6-1. Następnie przegrała 6:4, 6:0 z Madison Keys, która była jej partnerką w deblu w Waszyngtonie.

Następnie Jennifer Brady rywalizowała w Canadian Open w Montrealu i zapewniła sobie miejsce w drugiej rundzie, pokonując Jelenę Ostapenko 7-6(7), 0-6, 7-6(8). Tutaj zmierzyła się z trzecią rozstawioną Eleną Rybakiną , a pierwszy set zakończył się remisem 6:6, zanim mecz został zawieszony. Jeśli 28-latce uda się zdenerwować Kazachistkę, w trzeciej rundzie Canadian Open zmierzy się ze Sloane Stephens.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *