Co się stało z Davidem Jacquesem Hernandezem? Trwa dochodzenie po tym, jak 3-latek został znaleziony martwy w domu w Kalifornii
We wtorek wieczorem w Lancaster w Kalifornii 3-letniego Davida Jacquesa Hernandeza znaleziono w wannie z poderżniętym gardłem. Biuro szeryfa w Los Angeles prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie śmierci chłopca.
Według źródeł i oficjalnych oświadczeń, przyjaciel rodziny został wezwany do rezydencji pod adresem 43400 przy 57th Street W przez jednego z krewnych Davida. Po przybyciu na miejsce znajoma zauważyła malucha w wannie i zadzwoniła pod numer 911, aby wezwać pomoc.
Zastępcy Departamentu Szeryfa w Los Angeles przybyli na miejsce tuż przed 23:00. Jak donosi KTLA, ofiarą został zidentyfikowany David Jacques Hernandez, który nie reagował.
David Jacques Hernandez znaleziony z poderżniętym gardłem w domu w Lancaster
Późnym wieczorem we wtorek, 20 lutego, około godziny 22:55, zastępcy funkcjonariuszy zostali wysłani na miejsce rezydencji Davida Jacquesa Hernandeza w Lancaster w Kalifornii. Ze wstępnego raportu biura szeryfa w Los Angeles wynika, że po przybyciu na miejsce zastali chłopca z „raną szarpaną górnej części tułowia”.
Na miejscu podjęto działania ratownicze, reanimowano 3-latka. Jak podaje Crime Online, zastępcy kontynuowali resuscytację krążeniowo-oddechową do czasu przewiezienia Davida do lokalnego szpitala, gdzie później stwierdzono jego zgon.
Funkcjonariusze napotkali także w domu mężczyznę, który cierpiał na nieokreślony stan zdrowia. Osoba ta została szybko przewieziona do szpitala, jej stan określa się jako stabilny. Jak podaje „The Epoch Times”, Renal Naulls, 39-letni mężczyzna i chłopak matki Davida, znalazł się w trudnej sytuacji medycznej po próbie samookaleczenia. Obecnie nadano mu status osoby zainteresowanej, ponieważ dochodzenie jest nadal w toku .
Taśma kryminalna wisiała wokół dwupiętrowego domu, gdy detektywi z wydziału zabójstw zagłębiali się w okoliczności, które doprowadziły do śmierci Davida. Jak donosi „LA Times”, sprawa jest badana jako zabójstwo bez natychmiastowego aresztowania .
Trójka starszego rodzeństwa malucha, w wieku 9, 11 i 14 lat, została zatrzymana we wtorek wieczorem. Do południa w środę 21 lutego nadal przebywali w biurze szeryfa. Jak podaje „Los Angeles Times”, władze nie wyjaśniły, czy starsze rodzeństwo jest uważane za potencjalnych podejrzanych.
Sąsiadka, która chciała pozostać anonimowa, wyraziła niedowierzanie w tę tragedię, wspominając Davida jako szczęśliwe i kochane dziecko. Powiedziała KTLA:
„Zawsze był naprawdę szczęśliwy, naprawdę słodki. To szokujące, ponieważ nie spodziewałbym się tego.”
Jak cytuje KTLA, wieloletni mieszkaniec Gabriel Rodriguez powiedział:
„Byłem bardzo zszokowany. Zawsze mieli dzieci bawiące się na zewnątrz, grające w koszykówkę na ulicy, więc zawsze je widywałem. Mieszkam tu już od około 15 lat i nigdy wcześniej nie zdarzyła się tu coś takiego.
Jak podaje „LA Times” , z oświadczeń biura szeryfa wynika, że rodzina nie miała wcześniej kontaktu z Departamentem ds. Dzieci i Opieki Rodzinnej .
Dodaj komentarz