Co zrobiła posłanka Alexandria Ocasio-Cortez? AOC atakuje protestujących, żądając, aby nazwała wojnę Izrael-Hamas ludobójstwem
Amerykańska polityk i aktywistka Alexandria Ocasio-Cortez ostro ostro zaatakowała protestujących w kinie na Brooklynie. Ludzie skonfrontowali się z lewicową legislatorką i poprosili ją, aby nazwała trwający izraelski atak wojskowy w Gazie ludobójstwem.
34-latkę i jej narzeczonego widziano przechadzających się przed Alamo Drafthouse na Brooklynie w Nowym Jorku, gdy próbowała ominąć protestujących. Ludzie nagrywali całe zdarzenie trzymając telefony w rękach. Jeden z nich powiedział: „Nie nazywacie tego ludobójstwem!” Według Fox News Ocasio-Cortez odpowiedział:
„Muszę zrozumieć, że to nie jest w porządku”.
Wspomniała o podążających za nią protestujących. Aktywistka odpowiedziała: „To nie w porządku, że ma miejsce ludobójstwo, a ty aktywnie się temu nie sprzeciwiasz. Alexandria Ocasio-Cortez odpowiedziała:
„Kłamiesz!”
Jak podaje NBC, następnie zeszła ze swoim partnerem po ruchomych schodach.
Alexandria Ocasio-Cortez ostro krytykuje protestujących w Nowym Jorku w kinie, którzy zażądali, aby nazwała izraelską kampanię wojskową w Gazie ludobójstwem
Alexandria Ocasio-Cortez od 2019 r. jest przedstawicielką USA w 14. okręgu kongresowym Nowego Jorku. Jest członkinią Partii Demokratycznej. Polityczka spotkała się ze zwolennikami propalestyńskimi , którzy zaapelowali do niej o to, by nie nazywała obecnych ataków izraelskiego rządu na Gazę ludobójstwem.
Według NPR według stanu na dzień 5 marca 2024 r. w Gazie zginęło ponad 30 000 osób , w tym 11 500 dzieci. W poniedziałek około godziny 17:00 protestujący podeszli do Alexandrii Ocasio-Cortez i jej narzeczonego Rileya Robertsa w kinie Alamo Drafthouse. Jak podaje „The New York Post”, protestujący skrytykowali ją za to, że nie nazwała publicznie izraelskiego bombardowania Gazy „ludobójstwem”.
Alexandria Ocasio-Cortez zaprzeczyła tym doniesieniom , twierdząc, że protestujący kłamali. Niewielki tłum nadal szedł za Demokratką i podążał za nią schodami ruchomymi. Jeden z protestujących powiedział:
„Jeśli nie możesz tego powiedzieć, po prostu to powiedz. Dosłownie. Po prostu rozmawiamy z tobą jak normalni ludzie. Po prostu powiedz, że to ludobójstwo. Po prostu to powiedz. Ponad 30 000 ludzi nie żyje. AOC, nie możesz tego powiedzieć chociaż raz? Powiedz tylko słowo i tyle. To wszystko, co chcemy, żebyś powiedział.
Kiedy wszyscy wyszli na zewnątrz, Alexandria Ocasio-Cortez stanęła przed Pro-Palestyńczykami i powiedziała: „Stop. OK, przestań”. Jedna z aktywistek zapytała następnie, czy polityk obawia się, że jej komentarze „przejdą do internetu”. Aleksandria poskarżyła się:
„Wytniesz to… i przytniesz to tak, żeby było całkowicie wyrwane z kontekstu”.
Według The New York Post Alexandria Ocasio-Cortez nie nazwała publicznie izraelskich nalotów i ataków wojskowych w Gazie ludobójstwem. Jednak w poniedziałek najwyraźniej dała do zrozumienia, że już to powiedziała. Poskarżyła się,
„Już powiedziałem, że tak było, a wy będziecie w kółko udawać, że tak nie było. To jest popieprzone, stary, a ty nie pomagasz tym ludziom, nie pomagasz im, nie pomagasz im.
Na nagraniu polityk wydawała się wyraźnie wzburzona, a po poniedziałkowej konfrontacji internauci sprawili, że jeden z jej poprzednich tweetów z grudnia 2020 r. stał się wirusowy. Ona napisała,
„Cały sens protestów polega na tym, aby [ludzie] czuli się niekomfortowo. Aktywiści odczuwają ten dyskomfort związany ze status quo i opowiadają się za konkretnymi zmianami w polityce. Popularne wsparcie często zaczyna się od małego i rośnie. Ludzie, którzy narzekają, że żądania protestu sprawiają, że inni czują się niekomfortowo… o to właśnie chodzi”.
Alexandria Ocasio-Cortez nie nazwała jeszcze wojny Hamasu z Izraelem ludobójstwem. Jak podaje Fox News, prowadząca program Kristen Welker zapytała polityka, czy użycie tego określenia to przesada w wywiadzie dla magazynu Meet the Press pod koniec stycznia.
Pominęła to pytanie, mówiąc, że młodzi ludzie są „przerażeni przemocą i masową utratą życia”. Kristen powtórzyła, czy obywatele nadal zastanawiają się, czy jest to ludobójstwo. Alexandria Ocasio-Cortez odpowiedziała:
„Wierzę, że tak jest. Wciąż to ustalają. Jednak w orzeczeniu tymczasowym fakt, że stwierdzono, że istnieje obowiązek zapobiegania temu, fakt, że to słowo w ogóle jest w użyciu, fakt, że to słowo w ogóle pojawia się w naszym dyskursie, moim zdaniem, pokazuje masową nieludzkość, z jaką borykają się mieszkańcy Gazy .”
Jak podaje Times Now, Aleksandria wielokrotnie krytykowała Izrael i przy wielu okazjach wzywała do zawieszenia broni w Gazie.
Dodaj komentarz