„Co?” – Mąż Sereny Williams, Alexis Ohanian, reaguje na szokującą porażkę prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana w wyborach samorządowych
Niedawna porażka prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana w wyborach samorządowych była zaskoczeniem dla męża Sereny Williams, który wyraził swoje zdziwienie.
Ta wiadomość jest szczególnie ważna dla Ohaniana ze względu na jego ormiańskie pochodzenie i głośne potępianie przez niego wsparcia Turcji dla Azerbejdżanu w trwającym konflikcie z Armenią.
W przeszłości Turcja udzielała Azerbejdżanowi zarówno wsparcia moralnego, jak i dyplomatycznego. Pomoc ta zyskała na znaczeniu w ostatnim czasie, gdyż Turcja odegrała kluczową rolę w trwającym konflikcie pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem. Obejmowało to prowadzenie wspólnych ćwiczeń wojskowych i wykorzystywanie w konflikcie dronów produkcji tureckiej.
W ostatnich wyborach samorządowych, które odbyły się 31 marca, partia AK Erdogana na czele została po raz pierwszy wyprzedzona przez główną opozycję, Republikańską Partię Ludową (CHP). W chwili pisania tego tekstu partia AK zdobyła 35,9% głosów, podczas gdy CHP prowadziła z 37,3%.
Stratę tę uważa się za istotną przeszkodę dla Erdogana i jego partii sprawującej kontrolę od ponad dwudziestu lat. Wynik wyborów ugruntowuje pozycję burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu jako głównego pretendenta do prezydenta.
Ohanian ogłosił stratę Erdogana w serwisie X (wcześniej znanym jako Twitter) w niedzielę 31 marca. Swoje zdziwienie wyraził następująco:
„Co?”
Alexis Ohanian popiera starania Armenii o przystąpienie do Unii Europejskiej w obliczu napięć regionalnych
Pomimo napiętych stosunków między Armenią, Rosją i Azerbejdżanem w związku z konfliktem w Górskim Karabachu mąż Sereny Williams, Alexis Ohanian, wyraził swoje poparcie dla potencjalnej kandydatury Armenii do członkostwa w Unii Europejskiej.
Pomimo historycznego sojuszu z Rosją, stosunki Armenii z Turcją były napięte ze względu na wsparcie Turcji dla Azerbejdżanu i zaprzeczanie ludobójstwu Ormian. W ostatnich latach Armenia zaczęła skupiać się na dywersyfikacji sojuszy i wzmacnianiu więzi z krajami zachodnimi.
W niedawnym wywiadzie dla tureckiej telewizji minister spraw zagranicznych Ararat Mirzoyan ujawnił, że Armenia rozważa obecnie możliwość przystąpienia do UE (za pośrednictwem Reuters.com).
W piątek 8 marca Ohanian ogłosił na swoim koncie X (dawniej Twitterze), że Armenia rozważa kandydaturę do członkostwa w UE.
„WOW! Turcja/Azerbejdżan tak bardzo chcą zakończyć swoje ludobójstwo – będzie to znacznie trudniejsze, jeśli Armenia przystąpi do UE. Zastanawiam się, jakie jest na ten temat zdanie Ormian…” – napisał Ohanian.
Dodaj komentarz