„Widzieliśmy tego faceta chodzącego po całym Miami” – czołowy zawodnik wagi półśredniej UFC kwestionuje ważność prześwietlenia Colby’ego Covingtona
Gilbert Burns nie kupuje twierdzeń Colby’ego Covingtona o kontuzji podczas głównego wydarzenia UFC 296.
Po tym, jak Covington niedawno ponownie oświadczył, że złamał nogę w walce z Leonem Edwardsem na UFC 296, Burns w swoim własnym wywiadzie odrzucił ten zarzut. W rozmowie z The AllStar Sports Burns twierdził, że widział Covingtona w Miami po walce chodzącego „bez obsady”.
Burns powiedział:
„[Covington] chodził wszędzie i widziałem go wszędzie chodzącego. Nie widziałem jego nazwiska na zdjęciu rentgenowskim. Nie wiem. Widzieliśmy tego gościa w całym Miami, grającego w pokera i wszędzie jeżdżącego. Nie widziałem żadnej obsady.
Choć urodził się w Brazylii, Burns mieszka na Florydzie, a większość swoich treningów odbywa w Kill Cliff FC w Deerfield Beach.
W reakcji na wywiad Burnsa na Reddicie fani śmiali się z oświadczenia Covingtona po walce, a większość komentarzy nie dawała wiary twierdzeniom byłego tymczasowego mistrza o kontuzji.
Fani komentowali:
„lekarz Gilbert Burns”
– Colby kłamie? Wynoś się stąd”
„Brawo, nikt nie szuka wymówek po tym, jak Twoje trzecie uderzenie w pas odpada. W końcu musisz po prostu przyznać, że tego nie rozumiesz. Jesteś tak blisko, ale znowu Ci się nie udało”
– Czy to możliwe, żeby Colby, hm, skłamał?
Poniżej znajdziesz więcej reakcji fanów na reakcję Gilberta Burnsa na wiadomość od Colby’ego Covingtona:
Colby Covington twierdzi, że w najbliższej przyszłości zdobędzie czwartą niekwestionowaną walkę o tytuł
W tym samym wywiadzie, w którym podwajał swoją rzekomą złamaną nogę, Colby Covington stwierdził, że widzi drogę do potencjalnej czwartej niekwestionowanej walki o tytuł, mimo że jako pretendent miał 0-3.
W wywiadzie dla Submission Radio Covington stwierdził, że zaakceptowałby „największe i najlepsze nazwiska” w wadze półśredniej, aby wywalczyć sobie drogę powrotną do tytułu mistrzowskiego. Covington stwierdził ponadto, że „nie odniósł żadnych obrażeń” w swojej karierze i stwierdził, że jego pragnienie zdobycia pasa jest większe niż wola życia.
Po porażce z Leonem Edwardsem na UFC 296 Covington wezwał do walki ze Stephenem „Wonderboyem” Thompsonem, który również przegrał na głównej karcie pay-per-view z Shavkatem Rachmonowem .
Dodaj komentarz