[Obejrzyj] Supergwiazda WWE Mia Yim aka Michin daje upust w niewidzianym klipie po swojej porażce na SmackDown

[Obejrzyj] Supergwiazda WWE Mia Yim aka Michin daje upust w niewidzianym klipie po swojej porażce na SmackDown

Gwiazda WWE Mia Yim, znana również jako Michin , podzieliła się ostatnio swoją frustracją po przegranej z Biancą Belair na SmackDown.

W tym tygodniu podczas Friday Night SmackDown Michin przegrała z The EST w kwalifikacjach do meczu Women’s Elimination Chamber. Początkowo przewagę miała członkini OC, która kopnęła Belair i rzuciła ją w stronę słupka ringu. Jednak EST uderzył Michina KODem, aby odebrać zwycięstwo.

Po walce Yim wyraziła swoją złość i frustrację za kulisami, stwierdzając, że jest zmęczona byciem „barankiem ofiarnym”. Wspomniała też, że nie ma nikogo, kto by ją wspierał.

„Co tydzień czuję się zawstydzony. Nie mam chłopców, nie mam AJ-a, nie mam nikogo. Mam dość bycia barankiem ofiarnym. Mam dość bycia odskocznią. Mam dość bycia chorym i zmęczonym. Całą duszą odzyskuję swój czas” – powiedział Michin. (0:03-0:27)

Mia Yim opowiedziała o swoich przemyśleniach na temat WWE Superstar IYO WeY

Przemawiając w jednym z odcinków programu WWE The Bump, Michin przypomniała sobie swój ostatni mecz z The Genius of the WeY, stwierdzając, że mecz dopiero się rozpoczął i była podekscytowana dalszymi wydarzeniami.

„To dopiero początek. Wciąż to w sobie mam i jestem gotowa na więcej” – powiedziała.

Wyszczególniła, że ​​zna IYO WeY od dawna i bardzo szanuje tego ostatniego, co sprawia, że ​​przeciwstawienie się jej jest jeszcze trudniejsze.

„Znam IYO od tak dawna i szanuję ją tak bardzo, że wiedziałam, że to nie będzie łatwe. Musiałem więc zabrać ze sobą moją A-Gamę. Musiałem wybierać i uczyć się od, wiesz, wybierać w mózgach Kevina Owensa, wybierać w mózgach AJ Stylesa. Próbuję więc uczyć się od wszystkich ludzi, których podziwiam, ale także studiuję wszystkie stare mecze IYO.” [Od 24:02 do 24:26]

Byłoby interesująco zobaczyć, jakie plany WWE ma wobec Michina w najbliższej przyszłości.

Jakie są Twoje przemyślenia na ten temat? Zagłosuj w sekcji komentarzy poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *