Zobacz: Willie Green wkracza na boisko po tym, jak Zion Williamson nie odgwizdał pomimo oczywistego faulu
Główny trener drużyny New Orleans Pelicans, Willie Green, wściekł się na sędziów w środowy wieczór w meczu przeciwko Minnesota Timberwolves. Green nie był zadowolony, że sędziowie nie odgwizdali faulu Timberwolves po oczywistym trafieniu Ziona Williamsona.
Na niecałą minutę przed końcem drugiej kwarty Williamson był przy piłce i minął Naz Reida. Wszedł na pas i został wyraźnie zhakowany przez Reida i Jadena McDanielsów. Piłka puściła i wyszła poza boisko, a jeden z sędziów odgwizdał ją jako ostatni kontakt z Williamsonem.
Oznaczało to, że nie odgwizdano żadnego faulu, a Timberwolves ponownie posiadali piłkę, a Pelicans prowadzili 57-44. Green nie był zadowolony z braku wezwania, wbiegł na boisko i nakrzyczał na sędziów. Był słusznie zły z powodu rażącego błędu i został ukarany faulem technicznym.
Green musiał być powstrzymywany przez innych asystentów trenerów i zawodników, takich jak Jose Alvarado i Brandon Ingram. Spikerzy Pelicans również byli wściekli i przewidzieli, że to nastąpi, ponieważ w początkowej fazie meczu po obu stronach boiska pojawiło się kilka nieodpowiednich zapowiedzi.
Willie Green New Orleans Pelicans jest ostatnio w dobrej formie, notując passę trzech zwycięstw przed dzisiejszym meczem. Pelicans wygrali także siedem z ostatnich 10 meczów i z bilansem 20-14 wspięli się na szóste miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej.
Po Minnesocie Timberwolves Pelicans będą mieli trudny okres sześciu meczów, w którym dwukrotnie zmierzą się z LA Clippers, Sacramento Kings, Golden State Warriors, Denver Nuggets i Dallas Mavericks.
Willie Green nie był zadowolony z sędziów w poprzednim meczu
Główny trener New Orleans Pelicans, Willie Green, nie tylko wściekał się na środowych sędziów. Green był także zdenerwowany sędziami po wtorkowym zwycięstwie 112-85 nad Brooklyn Nets. Uważał, że Zion Williamson był ciągle faulowany, a sędziowie przełykali gwizdy.
Williamson, który jest znany ze swojej cichej postawy na boisku, został ukarany faulem technicznym po tym, jak kłócił się o niezatwierdzenie zgłoszenia. Green wyjaśnił, że jeśli ktoś taki jak Williamson coś powiedział, sędziowie nie wykonywali swojej pracy należycie.
„Wracasz i patrzysz, wyraźnie widać, że zostaje trafiony” – powiedział Green. „To nie jest facet, który normalnie nawet kłóci się z wezwaniami, ale dziś było to naprawdę jasne. Dostali takie wezwanie. Nie ma znaczenia jego rozmiar i siła. Zostaje faulowany jak każdy następny zawodnik.”
Dodaj komentarz